"W nawiązaniu do nieprawdziwych wypowiedzi Piotra Dudy, Przewodniczącego ZR Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ "Solidarność" w artykule zatytułowanym "Drogie związkowe etaty" opublikowanym 15 lutego 2010 r. w Polska Dziennik Zachodni, informujemy, że Jastrzębska Spółka Węglowa nie zatrudnia żadnej zewnętrznej firmy Public Relations.
Ponadto pragniemy poinformować, że ostatni przypadek wypłacenia odszkodowania zwolnionym związkowcom dotyczył decyzji Sądu Rejonowego w Mikołowie, który oddalił pozwy o przywrócenie do pracy trzech działaczy związkowych kopalni Budryk, z którymi rozwiązano umowy o pracę za naruszenia prawa jakich dopuścili się w czasie 46-dniowego strajku w tej kopalni. Sąd podzielając stanowisko Jastrzębskiej Spółki Węglowej uznał roszczenia pracowników o przywrócenie za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Przyznał jedynie odszkodowania w wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia za pracę.
Czytaj więcej:
"Dziennik Zachodni": Ile kosztują związkowcy, a ile wojna z nimi?
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Znów kłamstwa. Po wpisaniu w Google /Sprawy sądowe/ukazuje się strona związkowa z Kadry na której pisze, ze sąd przywrócił do pracy dwóch uczestników strajku na Budryku. Sąd zasądził również kilkusettysięczne odszkodowania dla przywróconych górników. Może warto byłoby to sprostować.
Brawo zarząd JSW! Najwyższy czas aby pokazać „święte krowy” polskiej gospodarki. Po szefach ZZ zabierzcie się za całą otoczkę utrudniającą funkcjonowanie górnictwa ! I tu pole do popisu polskiego ustawodawcy ! Takie na przykład przetargi, gdzie zgodnie z Ustawą o Zamównieniach Publicznych wygrywają firmy dostarczające bylejakie produkty i systemy ale najtańsze! Koszt zakupu nie powininen być w 80% czy nawet 100% kryterium oceny! Rozstrzygającym kryterium musi być Zwrot na Inwestycji w 3 do 5 lat a nawet dłużej.