Koncern hutniczy ArcelorMittal Poland zdecydował o czasowym wstrzymaniu pracy jednego z dwóch wielkich pieców w oddziale firmy w Dąbrowie Górniczej. Przedstawiciele spółki zapewniają, że z tego powodu nikt nie straci pracy. Liczą, że piec znów ruszy wiosną 2012 r.
O planowanym wstrzymaniu pracy pieca i związanych z tym obawach wcześniej informowali związkowcy z koncernu. Przedstawiciele spółki podkreślali, że taka decyzja jest jedynie rozważana. W piątek 21 października rzeczniczka firmy Sylwia Winiarek przyznała, że decyzja została podjęta.
Powodem jest sytuacja rynkowa, związana ze spadkiem zamówień. Ich obecny poziom - jak przekonują przedstawiciele koncernu - nie pozwala na pracę trzech wielkich pieców: dwóch w Dąbrowie Górniczej i jednego w Krakowie.
- Proces wygaszania wielkiego pieca potrwa kilka tygodni, do końca listopada. Termin jego ponownego uruchomienia zależy od koniunktury na stal. Z naszych doświadczeń wynika, że najlepszy pod względem zamówień jest drugi kwartał roku. Dlatego liczymy, że wiosną przyszłego roku możliwe będzie uruchomienie pieca - powiedziała rzeczniczka.
Zapewniła, że czasowe wstrzymanie pracy wielkiego pieca nie skutkuje zmniejszeniem zatrudnienia. Część załogi będzie pracować przy wygaszaniu i remoncie urządzenia, a potem jego ponownym uruchomieniu. Inni wykorzystają m.in. zaległe i bieżące urlopy, dni szkoleniowe czy urlopy postojowe.
Czytaj więcej:
Dąbrowa Górnicza: gorąco w hucie
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.