W Bielsku-Białej rozpocznie się odstrzał dzików. To odpowiedź władz miasta na coraz częstsze zgłoszenia mieszkańców dotyczące szkód i zagrożeń ze strony tych zwierząt. Decyzja budzi duże kontrowersje, zwłaszcza wśród obrońców zwierząt. Według zapowiedzi urzędu, do końca listopada ma zostać zastrzelonych nawet 50 dzików.
Punktem zapalnym była sytuacja, do której doszło latem na Lipniku. Mieszkanka osiedla została poturbowana przez lochę z młodymi. Kobieta, idąc z psem, została zaatakowana przez stado i przewrócona. Z obrażeniami trafiła do szpitala. Jak tłumaczą urzędnicy, problem z dzikami nasila się od dłuższego czasu. Zwierzęta pojawiają się nie tylko na obrzeżach miasta, ale też w centrum i na dużych osiedlach. Ryją trawniki, niszczą ogrodzenia, podchodzą pod bloki, niekiedy są agresywne. Straż miejska odbiera coraz więcej zgłoszeń, a mieszkańcy oczekują reakcji.
Na początku usiłowano zwierzęta odstraszać, ale żadna z użytych metod nie pomogła.
Władze miasta zdecydowały się na zlecenie odstrzału. Umowa zawarta z licencjonowanym myśliwym zakłada redukcję populacji dzików do maksymalnie 50 osobników. Polowania mają być prowadzone do końca listopada, w określonych rejonach miasta i z zachowaniem przepisów bezpieczeństwa, w tym odpowiedniej odległości od zabudowań.
Przedstawiciele OTOZ Animals i innych fundacji działających w regionie zarzucają władzom, że działania zostały podjęte bez konsultacji z Radą ds. Zwierząt przy prezydencie miasta. Ich zdaniem odstrzał to ostateczność, a miasto powinno w pierwszej kolejności skupić się na działaniach prewencyjnych: lepszym zabezpieczeniu śmietników, edukacji mieszkańców, stosowaniu repelentów czy próbach odławiania zwierząt.
Mieszkańcy są podzieleni. Część popiera decyzję miasta, uznając ją za konieczność dla bezpieczeństwa. Inni wyrażają niepokój, że odstrzał prowadzony w mieście może być niebezpieczny. Urzędnicy podkreślają, że będą monitorować sytuację, ale decyzji nie zmieniają.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.