Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się sporymi spadkami głównych indeksów po tym, jak prezydent USA Donald Trump potwierdził nadchodzące cła na towary z Meksyku i Kanady, co zwiększyło obawy o gospodarkę.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 1,48 proc. do 43.191,24 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,76 proc. i wyniósł 5.849,72 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował o 2,64 proc. do 18.350,19 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 traci o 2,92 proc. do 2.099,97 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 16 proc. do 22,77 pkt.
Poniedziałkowa wyprzedaż nastąpiła po tym, jak trzy główne indeksy odnotowały spadki w lutym, głównie z powodu obaw o wpływ ceł i wczesnych oznak słabnącej gospodarki. Dow Jones i S&P 500 spadły w lutym o ponad 1 proc., podczas gdy Nasdaq zanotował najgorszy miesiąc od kwietnia 2024 r., zniżkując o 4 proc.
Prezydent USA Donald Trump potwierdził w poniedziałek, że we wtorek wejdą w życie 25 proc. cła na towary z Meksyku i Kanady. Stwierdził, że nie ma mowy o tym, by kraje te uniknęły ceł. Powiedział, że “nie ma miejsca“ na negocjacje.
Część inwestorów miała nadzieję, że cła będą łagodniejsze, po tym jak sekretarz handlu Howard Lutnick powiedział w niedzielę, że sytuacja jest nadal “płynna“ i prezydent Trump jeszcze zdecyduje, czy utrzymać planowany poziom 25 proc.
Trump zapowiedział też, że na towary z Chin podwyższy cła o kolejne 10 proc. w dodatku do podwyższenia ceł o 10 proc. miesiąc temu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.