Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w sierpniu wyniósł 47,8 pkt. wobec 47,3 pkt. w lipcu - podał S&P Global.
Autorzy raportu podają, że w sierpniu sektor wytwórczy skurczył się dwudziesty ósmy raz z rzędu (najdłuższa sekwencja zniżkowa od powstania badań w 1998 roku).
Nowe zamówienia, produkcja, zaległości produkcyjne i zatrudnienie spadły ponownie, lecz tempo każdego z tych spadków zwolniło od lipca. Prognozy na najbliższe 12 miesięcy poprawiły się, a presje inflacyjne były wciąż słabe - koszty produkcji i ceny wyrobów gotowych spadły od lipca - napisano w komentarzu do badania.
Z raportu wynika, że najnowszy odczyt był najwyższy od pięciu miesięcy, a także przewyższył trend dla obecnej sekwencji (45,6) utrzymujący się poniżej neutralnego progu 50,0 od maja 2022.
Na sierpniową poprawę odczytu głównego wskaźnika wpływ miały trzy najważniejsze składające się na niego subindeksy - nowe zamówienia, produkcja i zatrudnienie. Popyt na polskie wyroby przemysłowe w sierpniu wciąż się kurczył. Nowe zamówienia spadły trzydziesty miesiąc z rzędu (najdłuższy trend spadkowy w historii badania), aczkolwiek tempo spadku było najwolniejsze od pięciu miesięcy, a także słabsze niż średnia z tego okresu - napisano.
Z raportu wynika, że sprzedaż eksportowa też spadła rekordowy trzydziesty raz z rzędu, ponadto w większym stopniu niż całkowite nowe zamówienia. Producenci wskazywali na słabą koniunkturę w Europie, szczególnie w Niemczech.
W sierpniu polskie firmy z sektora wytwórczego zredukowały produkcję rekordowy dwudziesty ósmy raz z rzędu. Jednak tak jak w przypadku nowych zamówień tempo spadku zwolniło do najniższego poziomu od czterech miesięcy. Poziom niezrealizowanych zleceń nadal spadał wraz ze spadkiem portfela zamówień dwudziesty siódmy miesiąc z rzędu. Zapasy wyrobów gotowych tymczasem wzrosły po raz pierwszy od pięciu miesięcy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.