Pół wieku temu teren dawnego szybu Nimptsch wraz z okazałą hałdą został przejęty przez Nadleśnictwo Brynek. W miejscu, gdzie do 1931 r. wydobywano rudę olowiu, współcześnie znajduje się miejsce postoju samochodów tuż przy asfaltowej szosie łączącej dwie bytomskie dzielnice, Stolarzowice i Miechowice. Odludne miejsce sprzyja niestety także aktom wandalizmu, z którymi co jakiś czas borykają się leśnicy, zarządzający tym terenem.
O tym, że w bytomskim lesie istniał niegdyś szyb Nimptsch, świadczą już tylko ceglane resztki zabudowań kopalnianych oraz licząca 0,97 ha hałda, górująca nad drogą i doliną Rokitnickiego Potoku. Formalnie pod względem numeracji leśnej jest to oddział 668b. Ostatnie znaczące prace leśnicy wykonali tam w 2021 r., przeprowadzając trzebież, polegająca głównie na usunięciu zagrożeń dla drogi publicznej oraz płyty parkingu. Pozyskano wówczas 8,92 m sześc. drewna.
Niedługo potem usunięta została tablica informacyjna, stojąca przy leśnym parkingu od 2009 r., która wielokrotnie była dewastowana.
- Tablica informacyjna, znajdująca się na terenie oddziału 668b, ze względu na stopień zniszczenia została wymieniona w 2022 r. i na chwilę obecną znajdują się na niej treści przyrodniczo-edukacyjne dotyczące drewna jako naturalnego surowca odnawialnego - informuje Krystyna Jagiełło-Leńczuk, starszy specjalista z Nadleśnictwa Brynek.
Niestety, nadal nie brakuje ludzi, którzy zachowują się w tym rejonie niewłaściwie. Na miejscu postoju pojazdów leśnicy okresowo rejestrują są akty wandalizmu dotyczące głównie zaśmiecania, ale również uszkodzeń mienia. Uwadze wandali nie uchodzą ogrodzenie parkingu, czy tablica edukacyjna.
Obecnie leśnicy i przewidują żadnych znaczących inwestycji na terenie dawnego szybu Nimptsch. Nie m planów, aby hałdę przekształcić w punkt widokowy.
- W oddziale 668b nie są planowanie żadne działania w 2024 r., poza doraźnymi czynnościami związanymi z utrzymaniem estetyki miejsca postoju pojazdów, bezpieczeństwa pożarowego oraz likwidowania wzmiankowanych aktów wandalizmu. Ze względu na sytuację, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć, możliwe jest również interwencyjne usunięcie zagrożeń dla drogi publicznej oraz płyty parkingu, ze strony drzew rosnących na skarpie hałdy - stwierdza Krystyna Jagiełło-Leńczuk z Nadleśnictwa Brynek
Szyb Nimptsch był jednym z szybów wydobywczych, wchodzących w skład kopalni Fryderyk. Prowadziła ona działalność górniczą na terenie należącym obecnie do Bytomia i Tarnowskich Gór. W szybie wydobywano galenę, czyli rudę ołowiu. Szyb wykonano w 1886 r., zgłębiając do około 55 m. Wydobycie zostało zakończone w 1931 r. Po drugiej wojnie światowej miejsce to wchodził w skład lasów miejskich Bytomia. Nadleśnictwo Brynek stało się dysponentem tego terenu w 1974 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.