To zaskakujące, że polski sędzia wydając to postanowienie decyduje o likwidacji zakładu pracy, skazuje na śmierć ok. 60 tys. ludzi i skazuje polskie społeczeństwo na droższą energię, a zakłady pracy na zamykanie, ponieważ Turów produkuje dziś jedną z najtańszych energii w Polsce – powiedział dziennikarzowi portalu nettg.pl Wojciech Ilnicki, przewodniczący NSZZ Solidarność KWB Turów.
- Kopalnia Turów – jak dodał Ilnicki – jest jednym z najnowocześniejszych zakładów w Europie. Jest też – jak się wyraził - stabilizatorem rynku energii.
- To jest 8 proc. energii produkowanej w skali kraju – podkreślił.
Wnioskodawcami w sprawie mają być, jak podano: Die Große Kreisstadt Zitau, Stowarzyszenie Greenpeace Ceska Republika, Horst Schiemaier, Greenpeace e.v. z siedzibą w Hamburgu, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA oraz Fundacja Frank Bold z siedzibą w Krakowie.
To właśnie te organizacje zaskarżyły decyzję wydaną 30 września 2022 r. przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. I na podstawie tej decyzji Ministerstwo Klimatu i Środowiska podjęło decyzje o przyznaniu koncesji dla kopalni Turów do 27 kwietnia 2044 r.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał tym samym, że nie można korzystać z prawomocnie wydanej koncesji dla kopalnię Turów.
- Są to organizacje ekoterrorystyczne, sponsorowane przez rosyjskie służby. Wyrok sędziego spowodował, że korki od szampana strzelały w Moskwie i w Berlinie – podkreślił Ilnicki.
- Będziemy walczyć o Turów, jak o niepodległość. Nie zdradzimy wszystkich planów, ale będziemy robić swoją robotę i Turowa nie damy zamknąć. My działamy na szczęście na tej krótkiej koncesji i to nas też ratuje, bo jutro musielibyśmy zamknąć kopalnię i wyłączyć elektrownię – podsumował przewodniczący Solidarności w KWB Turów.
Przypomnijmy, 6 czerwca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że w sprawie dotyczącej kopalni Turów zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody w środowisku i wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej.
Władze PGE w swym komentarzu napisały o "skandalicznym wyroku w sprawie Turowa".
Postanowienie WSA w Warszawie nie jest prawomocne i przysługuje możliwość wniesienia zażalenia do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Tak to jest jak dla związkowców priorytet to wycieczki i kasa!Po wyborach żeby kamienny nie obudził się z ręką w nocniku!