Wokół polsko-czeskiego sporu o Turów pojawia się coraz więcej plotek i fake newsów – alarmują czeskie media. Wizyta czeskiej minister środowiska Anny Hubáčkovej w Warszawie, 18 bm. była okazją do rozwiania kilku wątpliwości, ale też snucia dalszych spekulacji, co do finału sporu.
Przed wtorkowi negocjacjami czeskiej minister z jej polską odpowiedniczką w Warszawie Anną Moskwą spekulowało się m.in. o tym, że strona polska rozważa pozwanie Czech do Sądu Arbitrażowego. Pojawiły się też spekulacje na temat kopalni ČSM, która fedruje węgiel przy granicy z Polską bez przeprowadzenia transgranicznych konsultacji środowiskowych i uwzględnienia uwag dotyczących wpływu wydobycia na powierzchnię po polskiej stronie. Sprawa karwińskiej kopalni miała być kartą przetargową w negocjacjach o Turów.
Stanowczo zaprzeczyła temu Anna Hubáčkova wypowiadając się na temat rozmów w Warszawie w czeskich mediach.
- Polska minister zapewniła, że nigdy nie było planów takiego postawienia sprawy. Nie było żadnych inicjatyw w tym kierunku – zapewniła Hubáčková.
Czeskie Ministerstwo Środowiska wcześniej odrzuciło pytanie dziennika Aktuálně.cz o uściślenie sytuacji związanej z prowadzeniem wydobycia przez kopalnię ČSM.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.