Spółka PGE Dystrybucja zakończyła największą i najdroższą inwestycję w sieć dystrybucyjną energii elektrycznej na Mazowszu. Węzeł Czosnów kosztował ok. 150 mln zł. Ma zapewnić niezawodność i przyłączanie do sieci nowych obiektów na północ od Warszawy.
Główne elementy inwestycji to Główny Punkt Zasilający Czosnów oraz kablowe linie 110 kV o łącznej długości prawie 50 km. Nowe linie 110 kV połączyły Łomianki, Czosnów, Nowy Dwór Mazowiecki i Legionowo. Kable poprowadzono pod Wisłą 1245 m tunelem, wykonanym metodą przecisku.
Według PGE Dystrybucja nowy węzeł ma umożliwić nie tylko przyłączanie nowych odbiorców na intensywnie rozwijających się terenach na północ od Warszawy, ale także pozwolić na podłączanie do sieci źródeł wytwórczych.
Jak podczas piątkowej uroczystości zakończenia inwestycji zwrócił uwagę prezes PGE Wojciech Dąbrowski, w całej dyskusji o transformacji energetycznej niewiele uwagi poświęca się dystrybucji, tymczasem to ta część sektora elektroenergetycznego jest absolutnie niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii.
- Dostępność energii elektrycznej jest już dla nas tak oczywista, że często zapominamy o tym, że obok inwestycji w źródła wytwórcze, kluczowe są także inwestycje w infrastrukturę dystrybucyjną - mówił prezes PGE.
Dąbrowski przypomniał, że węzeł Czosnów niemal domyka pierścień sieci dystrybucyjnej leżący na północ od Warszawy. Do jego zamknięcia pozostał już tylko fragment sieci dystrybucyjnej, łączącej się ze stacją sieci przesyłowej PSE w Mościskach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.