Kilkadziesiąt samochodów z organizacji związkowych zrzeszających pracowników Taurona blokuje ulicę Chorzowską w Katowicach. Po 8.30 związkowcy udadzą się pod biuro poselskie Mateusza Morawieckiego.
Protest polega na spontanicznym przejeździe samochodami ul. Chorzowską w obu kierunkach, na wysokości siedziby Taurona. Czas protestu nie jest przypadkowy, bo trwa zaplanowane na trzy godziny spotkanie zarządu spółki z Radą Społeczną. Odbywa się ono w budynku biurowym przy Elektrociepłowni Katowice.
Związkowcy chcą zostawić w biurze poselskim premiera skierowane do niego zaproszenie na spotkanie. Związkowe pisma w sprawie sytuacji w Tauronie otrzymają też pozostali śląscy posłowie PiS.
Dwa tygodnie temu Ministerstwo Aktywów Państwowych zawnioskowało o wpisanie do wykazu prac rządu programu transformacji sektora elektroenergetycznego. Zgodnie z nim powołana do życia zostanie Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE).
Trafią do niej aktywa związane z wytwarzaniem energii z węgla PGE, Taurona i Enei. Obecnie grupy te są właścicielami 70 jeszcze istniejących bloków węglowych w elektrowniach.
Związkowcy w związku z tym procesem obawiają się utraty miejsc pracy przez pracowników spółek energetycznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Związkowcy się boją bo gdzie dostaną taka kasę za nic nierobienie!Biura wycieczkowe walczą gdy chodzi tylko o ich stołeczki cała reszta....kogo to1