W miniony weekend katastrofie śmigłowca zginął Petr Kellner – najbogatszy Czech. Maszyna rozbiła się na Alasce, a w wyniku katastrofy śmierć poniosły jeszcze cztery inne osoby.
Kellner znany był m.in. z inwestycji w polskie górnictwo. Założona przez niego spółka do niedawna była większościowym właścicielem PG Silesia.
- Informujemy z najgłębszym smutkiem, że w sobotę 27 marca w wypadku śmigłowca w górach na Alasce zginął tragicznie założyciel i właściciel większościowy grupy PPF Pan Petr Kellner – podało przedsiębiorstwo w komunikacie.
Przypomnijmy, że PPF Group N.V. to spółka inwestycyjna, która rozpoczęła działalność w 1991 r. Weszła ona w posiadanie 44,44 proc. udziałów w przedsiębiorstwie Energetický a průmyslový holding, które było właścicielem PG Silesia.
16 grudnia 2020 r. koncern EPH zawarł jednak umowę o sprzedaży swego pakietu akcji. Przejęła je firma Bumech SA, która także nabyła pakiet akcji od spółki Braindour Development Limited i po tej transakcji będzie właścicielem 99,975 proc. akcji PG Silesia.
Petr Kellner był uważany za najbogatszego Czecha. Jak podaje serwis energetyka24.com powołując się na Reutersa, jego majątek wyceniany był na 17,5 mld dolarów.
PG Silesia to spółka wydobywcza, do której należy prywatna kopalnia węgla kamiennego Silesia zlokalizowana na terenie miast: Czechowice-Dziedzice i Pszczyna oraz gmin Goczałkowice-Zdrój, Bestwina i Miedźna, około 30 km od granicy polsko-czeskiej. Zakład produkuje węgiel kamienny przeznaczony głównie dla sektora energetycznego, ale również specyficzne rodzaje węgla kamiennego do sprzedaży detalicznej. Kopalnia była kiedyś połączona z kopalnią Brzeszcze, jednak w 2010 r. ówczesny Ruch II Silesia został kupiony przez wspomnianą spółkę EPH.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.