- Wybuch w kopalni ČSM to ogromna tragedia. Składam rodzinom ofiar najszczersze kondolencje. Jestem w kontakcie z ratownikami górniczymi, dają z siebie wszystko. Jesteśmy gotowi udzielić natychmiastowej pomocy. W takiej chwili nie pozostaje nic tylko wierzyć i modlić się, alby nie było więc ofiar – powiedział Andrzej Babiš, premier Czech, który odwiedził 21 grudnia kopalnię ČSM.
Szef rządu podziękował ratownikom górniczym z Czech i Polski.
Zapowiedział też działania na rzecz odszkodowań dla rodzin ofiar. Zgodnie z przepisami wypłaci je firma, która zatrudniła górników, ale z uwagi na skalę tragedii kierownictwo OKD rozważa udział w wypłaceniu odszkodowań. Z układu zbiorowego pracy w czeskich kopalniach spółki OKD wynika, że każdemu członkowi rodziny tragicznie zmarłego górnika przysługuje kwota 240 tys. koron czeskich.
- Będziemy poszukiwać najlepszych rozwiązań, chodzi o to, aby te odszkodowania były sprawiedliwe z uwzględnieniem ilości dzieci w osieroconej rodzinie – dodał premier Babiš.
Kondolencje rodzinom ofiar złożył także prezydent Czech Miloš Zeman.
- W tym czasie adwentu dotarła do mnie smutna informacja o tragedii w kopalni ČSM. Rodzinom ofiar składam najszczersze kondolencje, a rannym górnikom życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Dziękuję też ratownikom, którzy uczestniczą w akcji - powiedział Zeman.
Czytaj też: Premier Babiš obiecał wsparcie dla ofiar
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
No to już wiadomo ile [...] czesi zapłacą rodzinie za śmierć górnika 240000 koron czeskich to mniej więcej około 3900zł!!!!