W czeskiej elektrowni atomowej Dukovany doszło do poważnej awarii. Wykryto nieszczelność rury w zespole wytwornicy pary. Ze względów bezpieczeństwa wyłączono reaktor - poinformowała we wtorek, 27 listopada, agencja prasowa ČTK. Siłownia leży około 200 km od granicy z Polską, jest przestarzała, pracuje od ponad 30 lat.
Czeska agencja prasowa ČTK ujawnia, że do awarii doszło w niedzielę 25 listopada.
– Trzeba było odłączyć reaktor nr 1 – przekazał dziennikarzom rzecznik operatora elektrowni.
Elektrownia w Dukovanach używa trzech reaktorów z czterech, które wybudowano.
Kierownictwo siłowni wyjaśniało, że przyczyną awarii i zamknięcia reaktora było "podejrzenie nieszczelności rury wytwornicy pary". Usunięcie tej usterki powinno zająć kilka dni.
– Wytwornica pary jest przez cały czas obserwowana przez wiele czujników i kamery – uspokajał rzecznik elektrowni w Dukovanach.
Siłownia Dukovany znajduje się pod kontrolą Urzędu Bezpieczeństwa Jądrowego Republiki Czeskiej. Jesto to jedna z dwóch czeskich elektrowni jądrowych. Posiada cztery wodno-ciśnieniowe reaktory PWR typu VVER 440 - Model V213 produkcji radzieckiej, o mocy 440 MW każdy, umieszczone w dwóch podwójnych blokach. W latach 2008-2012 podwyższono moc bloków do 500 MW każdy.
Budowa rozpoczęła się w 1974 r., ale wstrzymano ją szybko na 4 lata. Produkcja energii trwa od 1985 r. W pobliżu elektrowni płynie rzeka Jihlava, na której utworzono zbiornik Dalešice z elektrownią szczytowo-pompową (450 MW). Główną funkcją zbiornika jest gromadzenie zapasu wody do chłodzenia reaktorów jądrowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.