- W 2023 r. kierowcy z południa Polski, którzy zechcą pojechać na Słowację przez Żywiec, skorzystają już z dobrodziejstwa drogi S1 - zapowiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który w niedzielę, 17 czerwca, spotkał się z mieszkańcami Skoczowa.
Ekspresowa S1 ma połączyć autostradę A1 i port lotniczy w Pyrzowicach z granicą ze Słowacją w Zwardoniu i dalej z tamtejszą autostradą D3.
Minister przypomniał, że aktualnie trwa przetarg, który ma wyłonić wykonawcę tzw. obejścia Węgierskiej Górki. To jedna z czterech powstających części S1.
- Trwa postępowanie przetargowe. Nie komentuję go z wiadomych przyczyn. Mam nadzieję, że podpiszemy umowę zgodnie z założeniami i nasze oczekiwania, wręcz marzenia zostaną zrealizowane i skrystalizują się w założonych terminach - powiedział.
Minister dodał, że budowa "obejścia" i całej S1 jest "marzeniem wszystkich, którzy chcą bezpiecznie i bezkolizyjnie przejechać na Słowację".
Katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podał, że w czwartek otwarte zostały oferty w przetargu na wykonanie "obejścia Węgierskiej Górki". Wpłynęło ich siedem. Rozpiętość cenowa jest zróżnicowana: od 1,18 mld zł do 1,79 mld zł. Dyrekcja zamierza przeznaczyć na ten cel 1,31 mld zł. Pieniądze będą pochodziły z Krajowego Funduszu Drogowego oraz z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
"Przewidujemy, że wybór najkorzystniejszej oferty nastąpi w trzecim kwartale 2018 r., a podpisanie umowy z wykonawcą w styczniu 2019 r. Wykonawca będzie realizował zadanie w formule Projektuj i Buduj, co oznacza, że w pierwszej kolejności opracowana zostanie dokumentacja projektowa wykonawcza wraz z wszelkimi niezbędnymi dokumentami umożliwiającymi wejście w drugi etap, jakim będzie budowa 8,5-km odcinka drogi S1" - podała w komunikacie dyrekcja.
"W 2023 r. z Bielska-Białej na Słowację będzie można dojechać w niespełna 30 minut" - podała GDDKiA.
Obecnie długość odcinka S1 od Bielska-Białej do Zwardonia wynosi 45,1 km. "Obejście Węgierskiej Górki" to ostatni brakujący fragment tej części "ekspresówki". Połączy on istniejące już drogi: Bielsko-Biała - Przybędza z częścią od Milówki do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Docelowo cały ten fragment będzie miał długość 53,17 km.
Cała inwestycja związana z S1 składa się z czterech zadań. Oprócz "obejścia Węgierskiej Górki", to przede wszystkim budowa nowej niemal 40-kilometrowej drogi od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej. Dyrektor katowickiego oddziału GDDKiA Michał Mendrok powiedział, że to zadanie zostanie zrealizowane do wakacji w 2023 r. Aktualnie trwa opracowanie koncepcji programowej dla tego fragmentu S1. Dokument ma być gotowy pod koniec br. W lutym 2019 r. planowany jest przetarg. Wykonawca będzie realizował zadanie w formule "Projektuj i Buduj". Prace w terenie mogłyby ruszyć w maju 2021 r.
Do ukończenia całej "ekspresówki" niezbędna jest także druga jezdnia w wysuniętym najdalej na północ odcinku S1 - z lotniska Pyrzowice do Podwarpia. Jego realizacja ma nastąpić do września 2021 r. Planowana jest też przebudowa do standardu drogi ekspresowej obecnej kolizyjnej dwujezdniowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej. Ma to potrwać do czerwca 2022 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.