Tradycyjnym pochodem z orkiestrą dętą ulicami Rudy Śląskiej w dniu św. Floriana uczczono w piątek, 4 maja, doroczne święto hutników. W rudzkich uroczystościach uczestniczył m.in. wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, który skierował do hutników osobiste życzenia.
- Z okazji Dnia Hutnika proszę przyjąć najserdeczniejsze życzenia zdrowia, wytrwałości, wszelkiej pomyślności i osobistego szczęścia. Praca hutnika niech będzie źródłem spełnienia zawodowych aspiracji, a atmosfera życzliwości i radości niech pozostanie w Waszych sercach przez cały rok. Niech św. Florian, patron hutników, czuwa namd Wami w Waszej niełatwej, odpowiedzialnej pracy - napisał do hutników wicemnister energii Grzegorz Tobiszowski.
W dzielnicy Nowy Bytom odprawiono w piątek w kościele św. Pawła Apostoła uroczystą mszę św. w intencji wszystkich hutników, ich rodzin oraz za pomyślną przyszłość miejscowej huty.
Od 178 lat w Nowym Bytomiu w Rudzie Śl. działa huta Pokój - w międzywojniu największa huta żelaza w Polsce, a dziś liczący się dostawca wyrobów stalowych w grupie kapitałowej Węglokoksu. Zakład otoczony jest zabytkowym osiedlem patronackim Kaufhaus, zbudowanym pod koniec XIX w. Sama Huta Pokój (pod nazwą Priedenshütte) powstała w 1840 r.
Św. Florian, którego wspomnienie przypada w Kościele Katolickim 4 maja czczony jest od wieków jako patron zawodów związanych z ogniem: strażaków, hutników, koksowników, a także m.in. kominiarzy i piekarzy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Friedenshütte a nie Priedenshütte, Panowie redaktorzy!