Zawiłości przepisów podatkowych powodują, że resort finansów wydaje rocznie niemal 34 tys. interpretacji podatkowych. Najwięcej trudności dostarcza Polakom podatek VAT, a w dalszej kolejności PIT i CIT - wynika z obliczeń firmy doradczej Grant Thornton.
Polscy podatnicy muszą wykonać ciężką pracę, jeśli chcą być pewni, że rozliczają podatki zgodnie z prawem i wolą organów skarbowych. Śledzić bowiem muszą nie tylko wchodzące w życie liczne ustawy podatkowe, ale także zapoznawać się z wydawanymi przez resort finansów interpretacjami podatkowymi - a tych są tysiące.
Z wyliczeń firmy doradczej Grant Thornton wynika, że w minionym roku resort finansów opublikował aż 33,6 tys. indywidualnych interpretacji podatkowych. - Jeśli wziąć pod uwagę, że jedna interpretacja ma ok. siedmiu stron maszynopisu, to resort finansów corocznie stara się łatać niejasności systemu podatkowego, produkując ok. 240 tys. stron wytycznych dla podatników - podkreślił w rozmowie z PAP partner w Grant Thornton Grzegorz Maślanko.
- Tak gigantyczna skala wydawanych interpretacji pokazuje, jak bardzo niejasny i zagmatwany jest polski system podatkowy. Gdyby prawo w Polsce było lepszej jakości, to znaczy lepiej przystawało do realiów, organy skarbowe nie musiałyby poświęcać tyle energii na rozstrzyganie niejasności w systemie indywidualnymi interpretacjami - ocenił.
Maślanko wskazał, że podatnikom największe trudności sprawiają przepisy odnoszące się do podatku od towarów i usług, czyli VAT. W 2014 r. MF musiał aż 15 674 razy tłumaczyć podatnikom niejasności w przepisach o VAT.
Ekspert Grant Thornton ocenił, że jednym z powodów problematyczności tego podatku jest to, że "VAT to po prostu ogromny, niezwykle złożony system, wymagający bardzo obszernych ram legislacyjnych". Dodatkowo jest to podatek bardzo powszechny (rozliczany przez ogromną liczbę podmiotów).
- Jest jeszcze drugi powód takiej sytuacji. Przepisy te są w dużej mierze po prostu źle skonstruowane, tzn. niespójne, nieprecyzyjne i nieprzystające do realiów biznesowych. Trudno się dziwić, że podatnicy się w nich gubią. Oba te powody - obszerność systemu i niska jakość przepisów - są w mojej ocenie równie ważne - podkreślił Maślanko.
Dużym problemem dla podatników są również przepisy dotyczące podatku dochodowego - zarówno od osób fizycznych, jak i prawnych. "W minionym roku resort finansów opublikował bowiem ponad 10 tys. interpretacji podatkowych dotyczących PIT i prawie 6 tys. dotyczących CIT" - mówił Maślanko.
Dodał, że znacznie rzadziej podatnicy mają problem z podatkiem od czynności cywilnoprawnych (1,1 tys. interpretacji), podatkiem akcyzowym (576 interpretacji) oraz podatkiem od spadków i darowizn (291 interpretacji).
- Co ciekawe, w przypadku kilku rodzajów opodatkowania - np. podatku od kopalin czy opłaty skarbowej - przez cały rok zgłoszono zaledwie po jednym zapytaniu - wskazał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.