Kombajn pracujący w akcji poszukiwawczej w kopalni Wujek-Śląsk jest na 216 metrze (licząc od wejścia do dowierzchni centralnej), a wiertnica, która po przerwie podjęła pracę w środę (29 kwietnia) wywierciła 659 metrów otworu - poinformował portal górniczy nettg.pl Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego.
Przypomnijmy, że akcja poszukiwania dwóch górników zaginionych po wstrząsie trwa od 18 kwietnia. Do wstrząsu doszło w ruchu Śląsk (części kopalni Wujek) w Rudzie Śląskiej. Był skutkiem odprężenia górotworu na głębokości ok. 1050 m.
Z zagrożonego rejonu wycofano pracowników; dwóch górników przebywających w zagrożonym rejonie nie zgłosiło się. Skutkiem wstrząsu są ogromne zniszczenia w wyrobisku, m.in. jego znaczne zaciśnięcie i wypiętrzenie podłoża.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.