"Do rana wywiercono otwór głębokości 597 m. Następnie przewód i wiertło zostały wyciągnięte dla wykonania niezbędnych prac prac przygotowawczych dla dalszego wiercenia. Będzie ono podjęte w ciągu najbliższych godzin" - to informacja podana przez rzecznika KHW w środę (29 kwietnia) o 7:00.
Wojciech Jaros powiadomił portal górniczy nettg.pl także o tym, iż:
"Kombajn przekroczył 207. metr (licząc wg dowierzchni centralnej). Za około 44 metry dotrze do przecinki (drogi prostopadłej do kierunku drążonego chodnika). Wtedy ratownicy będą mogli ją spenetrować. Będą mogli sprawdzić, jaki jest stan dowierzchni centralnej w tym miejscu, czy jest nadal zaciśnięcie wyrobiska i czy może za odcinkiem obwału występuje wolna przestrzeń".
Wciąż nie ma kontaktu z dwoma górnikami zaginionymi po wstrząsie w kopalni.
Do wstrząsu doszło do 18 kwietnia w ruchu Śląsk (części kopalni Wujek) w Rudzie Śląskiej. Wstrząs był skutkiem odprężenia górotworu na głębokości ok. 1050 m. Z zagrożonego rejonu wycofano pracowników; dwóch górników przebywających w zagrożonym rejonie nie zgłosiło się. Skutkiem wstrząsu są ogromne zniszczenia w wyrobisku, m.in. jego znaczne zaciśnięcie i wypiętrzenie podłoża.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.