- Na chwilę obecną sytuacja, z którą mamy do czynienia na dole, napawa nas optymizmem. Miejmy wszyscy nadzieje, że akcja zakończy się powodzeniem i że ratownicy wrócą do bazy z żywymi górnikami - powiedział dziennikarzom Zygmunt Łukaszczyk, prezes Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy kopalnia Wujek.
Przypomnijmy, że w ruchu Śląsk kopalni Wujek na poziomie 1050 m (pokład 409, ściana 7) w sobotę (18 kwietnia) o godz. 0.16 doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego. Od godz. 2.10 rozpoczęto poszukiwanie sztygara maszynowego i ślusarza, którzy po wstrząsie nie wyjechali na powierzchnię.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.