Gazprombank zaangażuje się w finansowanie budowy terminali LNG w Primorsku na Morzu Bałtyckim oraz w pobliżu Władywostoku. Umowę w tej prawie podpisali prezes Gazpromu Aleksiej Miller oraz szef Gazprombanku Andriej Akimow - podał Gazprom.
Gazprom jest większościowym udziałowcem spółek, które zostały powołane do realizacji obu projektów. Zgodnie z umową, Gazprombank i koncern paliwowy będę prowadzić rozmowy z rosyjskimi i międzynarodowymi instytucjami finansowymi, by pozyskać środki na budowę.
Gazprom podał, że po wybudowanie terminali udział spółki w globalnym rynku LNG zwiększy się z 5 do 15 proc. Terminal u wybrzeży Oceanu Spokojnego ma ruszyć w 2018 roku. Jego przepustowość wyniesie 10 mln ton rocznie. Identyczną przepustowość ma mieć Bałtycki LNG, który powstanie w okolicach Priomorska.
W ubiegłym roku rosyjski monopolista gazowy poinformował, że przygotował listę potencjalnych partnerów, którzy mogą wziąć udział w realizacji projektu w obwodzie leningradzkim.
Wiceszef Gazpromu Aleksander Miedwiediew podkreślił wtedy, że Gazprom mógłby samodzielnie realizować tę inwestycję, ale w nowoczesnym przemyśle paliwowym został przyjęty model podziału ryzyka i Gazprom zamierza wykorzystać to doświadczenie. Wiceszef Gazpromu nie podał, jakie spółki znalazły się na liście potencjalnych partnerów. Dodał jednak, że "jeśli uda się porozumieć się z nimi w sprawie warunków, to jesteśmy otwarci do międzynarodowej współpracy".
Projekt Bałtycki LNG jest skierowany na rynki europejskie, a także na rynki Ameryki Południowej. Projekt Władywostok LNG skierowany jest na rynki azjatyckie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.