W pierwszej dekadzie listopada ukraiński Naftogaz nie kupował gazu od Rosji i może się obejść bez zakupu rosyjskiego paliwa do końca tego roku - podała rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti powołując się na wypowiedź ukraińskiego ministra energetyki i przemysłu węglowego Eduarda Stawyckiego.
- W naszej ocenie, do końca tego roku możemy w ogóle się obejść bez zakupu rosyjskiego gazu - powiedział szef ukraińskiego resortu energetyki.
Zaznaczył jednak, że Naftogaz Ukrainy wznowi import paliwa jeśli zajdzie taka potrzeba. Podkreślił, że obecnie ukraińskie podziemne magazyny gazu są pełne.
- Na mocy obowiązującego kontraktu możemy wznowić import gazu, kiedy zajdzie taka potrzeba. Według obliczeń naszych specjalistów, dzięki dobrej pogodzie dostawy gazu do gospodarstw domowych spadły o około 45 proc. z tego, co planował dostarczyć Naftogaz - dodał minister.
We wtorek (12 listopada) agencja RIA Nowosti podała, że po rezygnacji z importu rosyjskiego gazu Ukraina zwiększyła rewers paliwa do swojego kraju przez terytorium Polski. Według danych spółki Gaz-System do 6 listopada br. na Ukrainę zostało dostarczano od 1,2 mln m sześć. do 1,5 mln m sześć. gazu na dobę. 6 listopada ilość przesyłu została zwiększona dwukrotnie do około 3,2 mln m sześć., a 9 listopada do około 4,9 mln m sześć. na dobę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.