Rudzcy policjanci ustalają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w piątkowy (26 października) poranek w rejonie tak zwanej rampy kolejowej dzielnicy Bielszowice. W wypadku zginęli dwaj mężczyźni, których tożsamość jest obecnie ustalana - poinformowała portal górniczy nettg.pl Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach. Prawdopodobnie mężczyźni planowali kradzież węgla z wagonów.
Do zdarzenia doszło około 08.45 na szlaku kolejowym w pobliżu ul. Wspólnej w dzielnicy Bielszowice. Funkcjonariusze otrzymali informację o zgonie dwóch młodych mężczyzn. Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia znaleźli ciała dwóch mężczyzn leżące na torowisku. Według wstępnych ustaleń policjantów, pociąg towarowy z węglem stał na bocznicy a jego obsługa przygotowywała się do odjazdu. Gdy maszyna ruszyła dwaj mężczyźni znajdujący się najprawdopodobniej na wagonach zostali porażeni prądem z trakcji kolejowej a następnie spadli na torowisko. Na miejscu zdarzenia ekipa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora wykonała niezbędne czynności. Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
tam zgineli moi dwaj przyjaciele znałem ich bardzo dobrze :( :(