Sejmowa komisja infrastruktury zarekomenduje Izbie odrzucenie poselskiego projektu nowelizacji ustawy o autostradach płatnych. Projekt określa, które odcinki autostrad byłyby bezpłatne dla aut osobowych i motocykli.
Według propozycji zgłoszonej przez posłów Solidarnej Polski bezpłatnych byłoby osiem odcinków autostrad A1, A2, A4 i A8. Nie musieliby płacić kierowcy aut osobowych i motocykliści w ruchu lokalnym zdecydowali w środę 12 lipca posłowie. Wnioskodawcy projektu zwracali uwagę, że wykaz bezpłatnych odcinków przygotowuje resort transportu, jednak - według nich - ministerstwo wielokrotnie przedstawiało sprzeczne propozycje, a ostatecznie żadna nie weszła w życie.
"W tej sytuacji logicznym wydaje się, iż te sporne i o dużej doniosłości społecznej kwestie nie powinny być regulowane rangą rozporządzenia. (...) Odpowiedzialność za decyzję powinna wziąć na siebie władza ustawodawcza" - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Z taką argumentacją nie zgodzili się posłowie z nadzwyczajnej podkomisji, która pracowała nad projektem. Przewodniczący podkomisji, poseł Stanisław Żmijan (PO) przedstawił komisji sprawozdanie z propozycją odrzucenia projektu. Ani jeden z posłów, uczestniczących w obradach komisji, nie oponował.
Także wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz, obecny na posiedzeniu, opowiedział się za takim rozwiązaniem. Przypomniał, że od kilku tygodni na autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad obowiązują o połowę niższe stawki za przejazd, czyli 10 gr za kilometr dla samochodów osobowych i 5 gr dla motocykli. Wiceminister nazwał to rozwiązanie kompromisowym, które - jego zdaniem - powinno zadowolić także autorów projektu. Ponadto wskazał, że od 1 czerwca br. bezpłatny dla samochodów i motocykli w ruchu lokalnym jest odcinek A4 od Kleszczowa do Sośnic, czyli obwodnica Gliwic. Jarmuziewicz powiedział, że ten odcinek jest w pewnym sensie "polem doświadczalnym" - resort obserwuje, jak takie rozwiązanie się sprawdza.
Sprawa zwolnienia z opłat odcinków autostrad, które są jednocześnie obwodnicami miast, pojawia się w wypowiedziach polityków od dwóch lat. W czerwcu 2010 r. rząd wstępnie zatwierdził propozycję ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury, by samochody do 3,5 t i motocykle były zwolnione z opłat za przejazd odcinkami autostrad, które są obwodnicami miast. Zwolnienie z opłat miało dotyczyć aglomeracji wrocławskiej, śląskiej, krakowskiej, tarnowskiej, rzeszowskiej, częstochowskiej i łódzkiej. Tego typu zmiany nie weszły w życie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.