Wysokie ceny błękitnego paliwa pozytywnie wpływają na kondycję Orlenu i MOL. Każdy z nich notuje sukcesy i chce się rozwijać, m.in. poprzez partnerstwa z innymi koncernami - pisze piątkowa “Rzeczpospolita“.
Gazeta informuje, że spółki notowane na warszawskiej giełdzie i zajmujące się wydobyciem gazu ziemnego powinny z tej działalności osiągać coraz wyższą rentowność. Za takim scenariuszem przemawia przede wszystkim rosnący od niemal roku kurs surowca. W lutym ubiegłego roku na holenderskim TTF-ie osiągnął on lokalne minimum na poziomie poniżej 30 euro za MWh. Dziś zbliża się do 55 euro.
Według “Rzeczpospolitej“ to dobra informacja m.in. dla grupy Orlen. Dla płockiego koncernu ważniejsze od bieżących notowań są jednak ich średnie wartości w danym okresie. Z publikowanych przez Orlen danych makro wynika, że w styczniu na TTF-ie średnia cena gazu z dostawą na następny miesiąc wyniosła 205 zł (przeliczona z euro), a na Towarowej Giełdzie Energii indeks cenowy TGE-gasDA sięgnął 225 zł. Wcześniej tą pierwszą wartość osiągnęła w październiku 2023 r., a drugą w marcu 2023 r.
Orlen podaje też ceny ropy Brent. W styczniu wyniosła ona 79,2 dolara za baryłkę, podczas gdy rok wcześniej 80,3 dolara. Z kolei średnia za cały ubiegły rok sięgała 80,8 dolara. Z kolei średnia za cały ubiegły rok sięgała 80,8 USD. Pozytywny wpływ rosnących cen gazu powinien być widoczny w wynikach Orlenu pomimo nieznacznie spadającego w ubiegłym roku wydobycia.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.