W trakcie dzisiejszej sesji Rady Miasta dąbrowscy radni zdecydują, czy na terenie miasta wprowadzić opłatę za posiadanie psa. Dotychczas podobne inicjatywy kończyły się ich odrzucaniem.
Stawka za posiadanie psa miałaby wynieść 75 złotych. Tyle, że radni, którzy mają większość nie chcą kolejnego podatku dla mieszkańców. Jak podkreślają, dąbrowianie płaca już i tak wystarczająco dużo przy innych okazjach. Wprowadzenie opłaty rozważane jest przez autorów nowego podatku, jako jedno z narzędzi, które mogłyby częściowo odciążyć miejski budżet.
Opłat za psa nie ma w pobliskim Sosnowcu, tyle, że w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego jest za to schronisko dla zwierząt, czego mieszkańcy domagają się także od władz Dąbrowy Górniczej. Schroniska w Dąbrowie jednak jak nie było tak nie ma, i planów na takie także. Mimo, że mieszkańcy i organizacje społeczne wielokrotnie apelowali o utworzenie własnego schroniska w mieście, podając możliwe lokalizacje dla takiego obiektu, jak dotąd pojawiające się plany nie doczekały się realizacji.
W praktyce to schronisko z Chorzowa, z którym Dąbrowa ma stosowną umowę, przyjmuje zwierzęta, które w Dąbrowej zostały zabrane z ulic lub znalezione przez służby. Miasto co roku zawiera umowy i opłaca pobyt tych zwierząt w schronisku. I być może to właśnie z powodu braku schroniska, radni wolą wyborców nie denerwować opłatą za posiadanie psa czy kota.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.