Śląski Związek Gmin i Powiatów sprzeciwia się planom Komisji Europejskiej dot. centralizacji zarządzania polityką spójności UE w perspektywie finansowej 2028-34 - wynika z uchwały zarządu związku, opublikowanej na stronach organizacji.
W przyjętej w ub. tygodniu uchwale zarząd ŚZGiP podkreślił, że reprezentując 163 jednostki samorządu lokalnego jednego z największych regionów Unii Europejskiej, wyraża zaniepokojenie zapowiedziami centralizacji zarządzania funduszami polityki spójności na perspektywę 2028-34.
“Centralizacja zarządzania środkami unijnymi, poprzez przekazanie kompetencji decyzyjnych instytucjom rządowym - jakkolwiek nie wyklucza samorządów z grona beneficjentów - stwarza ryzyko ograniczenia ich realnego wpływu na alokację tych środków“ - wyjaśniają samorządowcy.
Obawiają się, że w procesie programowania i wdrażania funduszy administracja centralna może zawęzić możliwości aplikowania o nie przez samorządy, poprzez konstrukcję programów operacyjnych. Szczególnie dotkliwe konsekwencje mogłyby odczuć małe gminy i powiaty, dla których fundusze UE są często kluczowym źródłem finansowania dodatkowych działań rozwojowych.
ŚZGiP ocenił, że sygnalizowane w wypowiedziach wysokiej rangi przedstawicieli KE plany wobec centralizacji polityki spójności, w tym pozostawienie decyzji o poziomie wdrażania tej polityki państwom członkowskim, mogą zaburzyć jeden z podstawowych filarów UE, czyli traktowania na równi wszystkich jej części.
Zmiany te - zdaniem samorządowców - mogą spowodować nadmierne upolitycznienie polityki spójności i sytuację, w której w jednych państwach będzie kontynuowana polityka regionalna, a w innych wdrażany będzie centralny model dysponowania środkami europejskimi.
ŚZGiP zwrócił uwagę na dotychczasowe dobre doświadczenia woj. śląskiego we wdrażaniu środków europejskich oraz wdrażanie i realizację działań z wykorzystaniem instrumentów terytorialnych w formule Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (wcześniej Programów Rozwoju Subregionów).
Samorządowcy wybili znaczenie ZIT - jako formy współpracy i partnerstwa sprzyjającej integracji obszarów funkcjonalnych, promowaniu partnerskiej współpracy samorządów i realizacji projektów odpowiadających na potrzeby. Jak napisali, w razie centralizacji ZIT-y zostaną zmarginalizowane, a ich oddziaływanie na poziom lokalny będzie mocno ograniczone lub zaniknie.
ŚZGiP przypomniał też, że w obecnej perspektywie finansowej w sposób zdecentralizowany na poziomie regionalnym dysponowano ok. 44 proc. wszystkich przyznanych Polsce funduszy europejskich. “Te 33,5 mld euro zaskutkowało i zaskutkuje realizacją inwestycji, które mają bezpośredni wpływ na jakość życia mieszkańców. Oznacza to dotąd 12220 projektów (na 2024 r.) zrealizowanych w miastach i regionach“ - wyszczególnił.
“Decentralizacja to wartość, która jest niezwykle istotna. Gwarantuje zaspokajanie potrzeb najbliżej poziomu ich występowania oraz w pewnym zakresie większą rezyliencję na wpływy polityczne. Dlatego zarząd ŚZGiP stanowczo sprzeciwia się planowanej przez Komisję Europejską centralizacji zarządzania funduszami unijnymi w ramach polityki spójności na lata 2028-34“ - napisano w wystąpieniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.