Władze Katowic zapowiadają ambitny projekt, chodzi o zadaszenia fragmentu autostrady A4 przebiegającej przez centrum miasta. Pomysł zakłada utworzenie kilkusetmetrowego tunelu akustycznego nad odcinkiem od ulicy Barbary do Wita Stwosza.
Radni miasta zapisali w budżecie kilka dni temu blisko 160 tys. zł na opracowanie techniczno-wizualnej koncepcji zadaszenia. Z planów wynika, że nad zadaszoną częścią trasy miałyby powstać tereny rekreacyjne, m.in. park, który połączyłby oba brzegi autostrady i przyczyniłby się do ograniczenia hałasu w okolicy. Za inicjatywą stoją samorządowcy, którzy podkreślają korzyści społeczne: wskazują na możliwość przywrócenia pieszych połączeń między dzielnicami oraz zmniejszenia negatywnego wpływu ruchu autostradowego na mieszkańców.
GDDKiA, który jest właścicielem drogi jest otwarty na współpracę, jak przekazuje prezydent Katowic Marcin Krupa - uzasadniona jest dyskusja o zadaszeniu, pod warunkiem opracowania realnej koncepcji finansowej i technicznej. Katowice muszą jednak poczekać na decyzje do wiosny 2027 roku, co prawda właścicielem drogi jest GDDKiA, ale koncesjonariuszem do tego czasu na autostradzie A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem jest spółka Stalexport S. A. Koncesja wygasa w marcu 2027 roku. No chyba, że wszystkie strony dojdą do porozumienia wcześniej, a Katowice stworzą plan finansowy dla realizacji inwestycji.
W kontekście inwestycji pojawia się również kwestia hałasu: obecne ekrany dźwiękochłonne mogłyby zostać wzbogacone lub zastąpione konstrukcją, która dodatkowo chroniłaby mieszkańców Katowic.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.