Środowa sesja na Wall Street przyniosła mocne wzrosty głównych indeksów po tym, jak inflacja bazowa nieoczekiwanie spowolniła w grudniu, a główne banki rozpoczęły sezon kwartalnych raportów ze świetnymi wynikami.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,65 proc., czyli o 700 punktów, do 43.221,55 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,83 proc. i wyniósł 5.949,91 pkt. To była najlepsza sesja tego indeksu od listopada 2024 roku.
Nasdaq Composite zwyżkował o 2,45 proc. do 19.511,23 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 1,99 proc. do 2.263,38 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spada o 13,95 proc. do 16,10 pkt.
Grudniowy indeks cen konsumpcyjnych pokazał, że inflacja bazowa, która nie obejmuje żywności i energii, wzrosła o 3,2 proc. Był to spadek o punkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem i niższy niż 3,3 proc. szacowane przez ekonomistów ankietowanych przez Dow Jones.
Inflacja ogółem wzrosła o 2,9 proc. w ujęciu 12-miesięcznym, zgodnie z prognozami.
- Rynek oddycha z ulgą, ponieważ wskaźniki inflacji, PPI wczoraj i CPI dziś rano, wypadły nieco poniżej oczekiwań - powiedział John Kerschner, szef amerykańskich produktów sekurytyzowanych i zarządzający portfelem w Janus Henderson Investors.
- Być może najważniejsze jest to, że dzisiejsze dane CPI zdejmują ze stołu dodatkowe podwyżki stóp procentowych, które niektórzy uczestnicy rynku zaczęli przedwcześnie wyceniać - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.