Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów, a rentowności amerykańskich obligacji skarbowych spadły. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na wystąpienie prezesa Fed Jerome Powella, który potwierdził, że zbliża się obniżka stóp proc. w USA.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,14 proc., do 41.175,08 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,15 proc. i wyniósł 5.634,61 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 1,47 proc. i jest na poziomie 17.877,79 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 wzrósł o 3,08 proc. do 2.216,28 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spada o 10,09 proc., do 15,78 pkt.
W skali całego tygodnia indeksy Dow i Nasdaq zyskały po około 1,3 proc., a S&P 500 zwyżkował 1,4 proc.
W piątek akcje wzrosły, a rentowności obligacji spadły po tym, jak przewodniczący Fed Jerome Powell wzmocnił oczekiwania, że bank centralny obniży stopy procentowe we wrześniu.
Nadszedł czas na dostosowanie polityki monetarnej. Dalsza droga jest jasna, a czas i tempo obniżek stóp procentowych będą zależeć od napływających danych, ewoluujących perspektyw i równowagi bilansu ryzyk - powiedział prezes Fedu.
Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć silny rynek pracy w miarę dalszych postępów w kierunku stabilności cen. Przy odpowiednim zmniejszeniu restrykcyjności polityki monetarnej, istnieją dobre powody, aby sądzić, że gospodarka powróci do 2-proc. inflacji przy jednoczesnym utrzymaniu silnego rynku pracy. Obecny poziom stóp proc. daje nam wystarczająco dużo miejsca na reagowanie na wszelkie ryzyka, z którymi możemy się zmierzyć, w tym ryzyko niepożądanego dalszego osłabienia warunków na rynku pracy - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.