Całkowite odejście od paliw kopalnych jest nierealne, stwierdził specjalny wysłannik Chin ds. zmian klimatycznych Xia Chenghua. Dodał, że paliwa, które przyczyniają się do ocieplenia klimatu, muszą w dalszym ciągu odgrywać ważną rolę w zabezpieczaniu światowych potrzeb energetycznych – podkreśla Reuters.
- Ze względu na zmienny charakter energii odnawialnej i niedojrzałość kluczowych technologii, takich jak magazynowanie energii, świat musi w dalszym ciągu polegać na paliwach kopalnych, aby zapewnić wzrost gospodarczy - podkreślił polityk.
Chiny są największym na świecie konsumentem paliw kopalnych. Podczas rozmów klimatycznych w Glasgow w 2021 r. Pekin nalegał na zmianę ostatecznego porozumienia, tak aby zamiast wycofywania stosowania paliw kopalnych mówić jedynie o powolnym wycofywaniu się.
Raport ONZ znajdzie się w centrum tegorocznych negocjacji na szczycie COP28. Napisano w nim, że ograniczenie wzrostu temperatur możliwe będzie tylko pod warunkiem ograniczenia emisji CO2 w tej dekadzie o kolejne 20 gigaton i osiągnięcia przez planetę do 2050 r. tzw. neutralności emisyjnej. Działacze klimatyczni mają nadzieję, że raport wzbudzi wolę polityczną do wyznaczenia jasnych celów w zakresie zaprzestania stosowania ropy i węgla.
Chiny posiadają obecnie elektrownie węglowe o mocy 243 gigawatów, które zostały zatwierdzone do budowy lub są w budowie. To wystarczyłoby, aby zaspokoić popyt Niemiec. Poinformował o tym Reuters, powołując się na dane Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) oraz Global Energy Monitor (GEM).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.