- Geotermia doskonale wpisuje się w suwerenność - powiedziała w poniedziałek w Toruniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Zaznaczyła, że na ok. połowie terytorium kraju jest potencjał geotermalny i będzie on wykorzystywany jako filar polskiej transformacji energetycznej.
Minister Moskwa uczestniczyła w Toruniu w konferencji Geotermia dla rozwoju polskich miast i społeczności w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej.
- Geotermia doskonale wpisuje się w suwerenność. To jest źródło, gdzie nie musimy się o nic prosić. Mamy własne źródło wykorzystania lokalnego potencjału. W Polsce na około połowie terytorium kraju jest ten potencjał. Dotychczas wykorzystaliśmy go w siedmiu miejscach. Toruń przeszedł chyba najtrudniejszą ścieżkę, jeżeli chodzi o geotermię w Polsce - nie tylko, jeżeli chodzi o czas, ale i skomplikowanie, liczbę przeciwników i wrogów, którzy na tej ścieżce byli - oceniła minister klimatu i środowiska.
Szefowa MKiŚ gratulowała wszystkim miejscowościom w kraju, które zdecydowały się na wykorzystywanie potencjału geotermalnego. Wyraziła opinię, że geotermia jest dla systemu ciepłowniczego źródłem suwerenności, a w wielu miejscach staje się podstawą skoku rozwojowego.
Anna Moskwa zapewniła, że państwo pomoże wszystkim samorządom chcącym wykorzystywać ten potencjał - tak w zakresie formalności, jak i sfinansowania pierwszych odwiertów. W kolejnych latach geotermia ma być filarem polskiej transformacji energetycznej w zakresie ciepłownictwa.
Siedem pierwszych miejsc w Polsce wykorzystujących geotermię jest przykładem dla wszystkich, że się da i nie wszędzie to trwa 20 lat. Można krócej, w ostatnich latach jest dużo krócej. Zachęcamy każdego, kto miałby ochotę. Chętnie wszystko wytłumaczymy i opowiemy - powiedziała Moskwa.
Minister podkreśliła, że geotermia znalazła się w Strategii dla ciepłownictwa jako jedno z kluczowych źródeł.
- Znalazło to swoje odzwierciedlenie w finansowaniu. (...) Pierwsze odwierty zawsze są ryzykowne. Mamy dobre analizy, ale nadal nie wiadomo, z czym się zetkniemy w lokalnej rzeczywistości. Dlatego zdjęliśmy z samorządów tę odpowiedzialność i ryzyko. Finansujemy ten pierwszy odwiert - zaznaczyła.
Jak zastrzegła, nie każde miasta niestety mają swój potencjał geotermalny, więc część będzie czekała na swoją technologię przyszłości. W międzyczasie w tych miejscach będzie przede wszystkim węgiel, biomasa i punktowo gaz - dodała.
Przyznała, że tam transformacja odbędzie się wtedy, gdy będzie technologia ją umożliwiająca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.