W kwietniu Spółka Restrukturyzacji Kopalń powinna podpisać umowę z firmą, którą zajmie się uzdatnieniem terenu cmentarza w małopolskiej Trzebini, gdzie występują zapadliska będące konsekwencją płytko prowadzonej eksploatacji i likwidacji kopalni Siersza poprzez zatopienie.
Jak podały służby prasowe SRK, we wtorek, 14 marca, odbyło się 5. posiedzenie Zespołu ds. Zagrożeń związanych z powstawaniem deformacji nieciągłych na terenach płytkich eksploatacji górniczych byłej KWK Siersza z udziałem zarządu spółki, Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, przedstawicieli gminy Trzebinia, ekspertów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Głównego Instytutu Górnictwa.
Jednym z tematów dyskusji była kwestia uzdatniania terenu cmentarza, do czego SRK zobowiązała się w pierwszej kolejności. Przypomnijmy, że to we wrześniu 2022 r. na terenie nekropolii wystąpiło znacznych rozmiarów zapadlisko, które doprowadziło do zniszczenia nagrobków.
Jak podano, spółka rozesłała zapytania ofertowe do 16 wyspecjalizowanych firm. Swoją ofertę przesłało w sumie 10 podmiotów gospodarczych. Do końca tygodnia specjalnie powołany Zespół interdyscyplinarny sporządzi opinię na podstawie zaproponowanych przez firmy metod uzdatniania gruntu. SRK powinna wybrać wykonawcę tych prac i podpisać z nim umowę na początku przyszłego miesiąca.
Jak wyliczono, od sierpnia 2021 r. w Trzebini odnotowano ponad 30 zapadlisk. Ostatnie z nich 12 marca w rejonie nasypu kolejowego. Lej miał ok. 8 m średnicy i 6 m głębokości. Torowisko zostało zamknięte do czasu naprawy szkód. Szacuje się, że wznowienie ruchu będzie możliwe na początku przyszłego tygodnia.
Ponadto w Trzebini w dwóch lokalizacjach prowadzone są prace uzdatniające.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.