W Trzebini rozpoczęły się prace uzdatniające, mające na celu ustabilizowanie gruntu. Jak podały służby prasowe Spółki Restrukturyzacji Kopalń, pierwsze działania w terenie obejmują sąsiedztwo Osiedla Gaj w pobliżu garaży i terenów leśnych. Jest to obszar 0,9 ha. Dokumentacja projektowa została zatwierdzona przez SRK, a wybrany wykonawca rozpoczął montaż węzła technologicznego.
Jak podano, na początku przyszłego tygodnia prace rozpoczną się na drugim obszarze, który obejmuje ul. Górnicza 3 i 5. To teren o powierzchni 0,5 ha.
Wybrani wykonawcy, w ramach zawartej umowy mają kolejno 20 i 16 tygodni na wykonanie odwiertów na głębokość około 50 m, poprzez które zostanie zatłoczona mieszanina cementu i popiołów, mająca wypełnić rozluźnienia gruntu i ustabilizować teren. W rejonie Osiedla Gaj zaplanowano wykonanie 10 odwiertów, natomiast w przypadku ul. Górniczej projekt zakłada po 3 odwierty na każdą z działek.
Prowadzone prace w terenie są wynikiem decyzji zarządu SRK podjętej na podstawie wstępnych analiz i wynikających z nich rekomendacji, nie czekając na końcowe wyniki badań ekspertów. 17 stycznia br. spółka zawarła w tym zakresie umowy z dwoma wykonawcami, specjalizującymi się w tego typu pracach.
Płytko prowadzona eksploatacja oraz sposób likwidacji kopalni Siersza to dwa czynniki, które sprawiły, że w małopolskiej Trzebini doszło do sytuacji kryzysowej związanej z powstawaniem zapadlisk. W środę, 15 lutego, - o czym informowaliśmy w portalu netTG.pl - SRK przedstawiła wyniki badań gruntu. Na ich podstawie stwierdzono, które rejony miasta są najniebezpieczniejsze i wymagają natychmiastowych interwencji. SRK od samego zaistnienia sytuacji kryzowej działała błyskawicznie. Tak było m.in. gdy we wrześniu 2022 r. zapadlisko wystąpiło na parafialnym cmentarzu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.