Cytując przekazane w środę rano doniesienia agencji Bloomberg, ekspert zaznaczył, że 10 europejskich importerów rosyjskiego gazu otworzyło konta w Gazprombanku, a czterech zapłaciło już za dostawy w rublach. Jak stwierdził, nie można też wykluczyć, że w celu generowania podziałów w UE w kwestii regulowania należności Moskwa wykorzysta możliwości, które przewiduje sam dekret Putina. - Jedno z jego postanowień dopuszcza przyznanie kontrahentom wyłączeń spod nowych zasad, a podjęcie stosownej decyzji jest całkowicie arbitralne i zależeć będzie od woli politycznej Kremla - stwierdził Kardaś.
Przyznał, że na obecnym etapie trudno ocenić, czy Rosja planuje wywołanie szerszego kryzysu gazowego w Europie. Jego zdaniem nie można wykluczyć, że w jej kalkulacji posunięcie wstrzymujące dostawy gazu do Polski i Bułgarii nie tylko wiąże się z wynikającymi z kontraktów terminami płatności, ale też stanowi swoiste działanie wyprzedzające. - W obu przypadkach długoterminowe umowy na import rosyjskiego surowca wygasają (...) w bieżącym roku, a władze nie zamierzały ich przedłużać - podkreślił.
W ocenie eksperta wiele wskazuje na to, że niezależnie od kalkulacji długofalowe konsekwencje decyzji Kremla mogą być dla Rosji bardzo poważne. Wstrzymanie dostaw świadczy o tym, że w warunkach agresji na Ukrainę i najpoważniejszej od zakończenia zimnej wojny konfrontacji z Zachodem Moskwa jest gotowa poświęcić interesy ekonomiczne na rzecz realizacji strategicznych celów polityki zagranicznej.
Kardaś wskazał, że realizujący wolę władz Gazprom narusza zobowiązania kontraktowe i tym samym traci wizerunek wiarygodnego dostawcy - stały i istotny element narracji koncernu w relacjach z europejskimi partnerami. - W perspektywie najbliższych miesięcy i lat oznaczać to będzie zwiększenie wysiłków dywersyfikacyjnych przez wiele państw Starego Kontynentu, a tym samym może przełożyć się na spadek pozycji Gazpromu na strategicznym dla niego rynku zbytu - ocenił.
- Jest niemal pewne, że kontrahenci koncernu, uznawszy działania Rosji za naruszenie zobowiązań kontraktowych, będą wszczynać postępowania odszkodowawcze, co może generować straty finansowe po jego stronie - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.