W ruchu Knurów kopalni Knurów-Szczygłowice (JSW) trzy oddziały wydobywcze fedrują na trzech ścianach –„szóstce” w pokładzie 401/2, „dziewiątce” w pokładzie 408/2 oraz ścianie nr 14 w pokładzie 355. Na każdym z frontów robót panują nieco odmienne warunki geologiczno-górnicze. Wszędzie daje osobie znać zagrożenie metanowe.
Około 150 m średniego postępu miesięcznego notowała załoga wybierająca ścianę nr 14. W momencie uruchomienia liczyła sobie ona 1440 m wybiegu. Ma ok. 240 m długości, zaś miąższość pokładu sięga 1,6 m. Przy czym „czternastka” dobiegła właśnie końca i rozpoczęto prace związane z przygotowaniem ściany do wybudowy maszyn i urządzeń. Równolegle zbrojona jest ściana nr 3 w pokładzie 504, której planowany odbiór przewidziano na kwiecień, co zaowocuje utrzymaniem założonego modelu trzyścianowego na ruchu Knurów. Wybieg ściany liczyć będzie 440 m, ok. 245 m długości i aż 3 m wysokości!
Do końca br. knurowscy górnicy mają jeszcze w planie uruchomić dwie kolejne ściany nr: 28 w pokładzie 405/1 i 34 w pokładzie 405/1. Spodziewany jest tam surowiec o najwyższych parametrach jakościowych. Dużym wyzwaniem jest dystans, który górnicy muszą pokonać od szybu zjazdowego „Paweł” do miejsca robot. Dlatego kierownictwo kopalni postawiło na rozwój transportu w obydwu kierunkach.
Plany ruchu Knurów są dalekosiężne. Brygady robót przygotowawczych zakończyły właśnie rozcinkę ściany nr 28 w pokładzie 405/1 i mocno angażują się w rozcięcie ściany nr 7 w pokładzie 504, której rozruch planowany jest w II kwartale 2024 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.