W czwartek (2 lutego) prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę ustanawiającą wart 28,8 mld zł system publicznego wsparcia dla górnictwa węgla kamiennego na kolejne 10 lat. - To rzecz, która musiała nastąpić jeśli nie chcemy mieć do czynienia z upadkiem branży, dlatego, że polskie górnictwo jest w katastrofalnej sytuacji – komentuje Bogusław Ziętek, przewodniczący Sierpnia 80.
Ustawa jest nazywana ratunkową, bo dzięki subwencjom z budżetu państwa kopalnie, które obecnie stoją przed widmem upadłości, będą mogły dalej funkcjonować. W tym roku do spółek węglowych objętych pomocą w ramach umowy społecznej (Polskiej Grupy Górniczej, Taurona Wydobycie i Węglokoksu Kraj) ma trafić łącznie ponad 6 mld zł. Największym beneficjentem tej pomocy będzie PGG, która w tym roku ma otrzymać ponad 5 mld zł, a w okresie od 2022 do 2031 – 20,7 mld zł. Ustawa umożliwi również zawieszenie i umorzenie ponad 818 mln zł zobowiązań PGG wobec ZUS oraz 1 mld zł pożyczki z PFR.
- Ta ustawa przywróci na jakiś czas płynność finansową branży i rzeczywiście jest ratunkiem przed upadłością dla znajdującego się w katastrofalnej sytuacji gornictwa – ocenia Bogusław Ziętek.
- Ta katastrofalna sytuacja wynika głównie z błędów w zarządzaniu branżą. Jest rzeczą absurdalną, że w momencie, kiedy mamy rekordowe ceny węgla na świecie, my notujemy w dalszym ciągu straty na produkcji węgla. To tylko pokazuje skalę nieprawidłowości z jaką mamy czynienia w zarządzaniu górnictwem. Podam tylko jeden przykład – w Polskiej Grupie Górniczej mamy koplanie, które mogą wydobywać węgiel koksowy i sprzedawać go za 850 zł za tonę, podczas gdy są zmuszane do tego, żeby ten węgiel sprzedawać do energetyki po 240 zł za tonę. Jeżeli mamy do czynienia z takimi absurdami, to nigdy nie skończymy z dopłacaniem do górnictwa – dodaje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Proszę usunąć komentarz Yoko. Złamanie regulaminu. Dziękuje
Tutaj jak widać mogą pisać tylko tępe Ryle.
No tak jak sprzedaje się węgiel po 300 zł elektrownia to jak ma być dobrze w górnictwie,już nie mówię o 30 ponad podatkach ,które płacą kopalnie ,ciekawe ile podatków płacą zagraniczne firmy?
To będzie kasa na drukowanie gazetki PGG z drogiego kredowego papieru w której znajdziemy same bzdury i reklamy. Ważne że papiernia zarobi i drukarnia.
Powinni o tym co pisze w tym artykule głośno mówić w telewizji. Może chociaż garstka mądrych Polaczków którzy atakują górników uświadomiła sobie kto korzysta na górnikach z PGG Gdzie jest mądry FLAKU co siedzi za biurkiem i atakuje na tym forum górników, biedak utrzymuje górnictwo z podatków,a jaka jest prawda??? Górnicy swoim kosztem tracą na tym żeby była tania energia,i kto na kim korzysta FLAKU i inni mądrzy Polaczki??