Ustawa była przygotowywana w szybkim tempie, gdyż mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem cen gazu na rynkach - powiedział szef MAP Jacek Sasin odnosząc się do projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach wz. z sytuacją na rynku gazu. Dodał, że rząd zajmie się nim we wtorek, 11 stycznia.
Wicepremier Sasin przypomniał, że Polska w zdecydowanej większości gaz importuje. Podkreślił, że krajowe wydobycie tylko w niewielkim stopniu zaspokaja nasze zapotrzebowanie.
Jak mówił, ceny gazu oszalały m.in. z powodu manipulacji przede wszystkim rosyjskiego Gazpromu.
- Te wzrosty są sięgające kilkuset, a nawet w takich najtrudniejszych momentach prawie tysiąca procent. To się przekłada oczywiście na cenę paliwa, które płynie do odbiorców w sposób dramatyczny - tłumaczył we wtorek Programie I Polskiego Radia szef MAP.
Sasin pytany, czy rząd na wtorkowym posiedzeniu będzie się zajmował projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu, odpowiedział: Tak, rzeczywiście tak będzie. Ta ustawa była przygotowywana w szybkim tempie, z tego względu, że mamy do czynienia w ostatnim czasie z gwałtownym wzrostem cen gazu na rynkach.
Minister poinformował, że zgodnie z projektem ustawy z automatu uznajemy, że wszystkie lokale w ramach wspólnot czy spółdzielni to lokale mieszkalne.
- Obowiązek będzie dotyczył zgłoszenia innych lokali - dodał.
- Ta nasza ustawa spowoduje, że PGNiG będzie zmuszone sprzedawać to paliwo po cenach znacznie niższych niż się nabywa. Stąd tutaj Skarb Państwa, budżet państwa bierze na siebie tę konieczność zrekompensowania PGNiG tej straty. To są ogromne sumy - tłumaczył Sasin.
Chodzi o projekt ustawy Ministerstwa Aktywów Państwowych, który w ubiegłym tygodniu trafił do Wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu, który ma umożliwić uruchomienie adzwyczajnych instrumentów zwiększających bezpieczeństwo energetyczne Polski, a w perspektywie krótkoterminowej wspierających gospodarstwa domowe, mieszkańców budynków wielolokalowych, jak i niektórych odbiorców wrażliwych.
Jak podano, ze względu na zwiększony popyt na gaz w Europie oraz Azji i obniżoną podaż błękitnego paliwa ze strony głównych dostawców, przede wszystkim z Rosji, ceny gazu ziemnego na giełdach światowych, w tym na polskiej Towarowej Giełdzie Energii odnotowują drastyczny, bezprecedensowy wzrost cen. Zaznaczono, że na poziom cen gazu w UE wpływa w dużej mierze strategia rosyjskiego Gazpromu, polegająca na wstrzymaniu dostaw spotowych do państw Unii Europejskiej, rezygnacji z wykorzystania wolnych mocy istniejących tras tranzytowych (gazociąg jamalski, gazociąg braterstwo), a także wytłoczeniu magazynów Gazpromu w UE bez odbudowania poziomu zapasów przed sezonem zimowym.
Wskazano na duże prawdopodobieństwo nowych wzrostów cen gazu zimą br., które mogą utrzymać się w kolejnych latach. Podkreślono, że nie jest możliwe prognozowanie momentu zakończenia trwającego kryzysu oraz wielkości i skali skutków społeczno-gospodarczych, które odczuwają przedsiębiorcy, gospodarstwa domowe, mieszkańcy budynków wielolokalowych, jak i odbiorcy wrażliwi, tacy jak: szpitale, szkoły, przedszkola, żłobki czy instytucje kultury.
Aby ochronić odbiorców gazu ziemnego projekt zakłada wprowadzenie mechanizmów pozwalających m.in. na rozszerzenie katalogu podmiotów objętych ochroną taryfową do 31 grudnia 2023 r. (art. 62b ustawy - Prawo energetyczne) o niektóre kategorie odbiorców będących podmiotami realizującymi zadania z zakresu użyteczności publicznej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.