Związkowcy z Lubelskiego Węgla Bogdanka z wicepremierem i ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem mieli się z spotkać w tym tygodniu. Do spotkania jednak nie doszło. Związkowcy chcą wiedzieć, jakie resort ma plany dotyczące funkcjonowania lubelskiej Bogdanki na kolejne lata.
Pierwotnie spotkanie związkowców z Bogdanki z wicepremierem miała się odbyć we wtorek (14 grudnia). W tym dniu szefowie czterech reprezentatywnych organizacji związkowych z LW Bogdanka – ZZG w Polsce, NSZZ Solidarność, MZZ Kadra i ZZ Przeróbka – przyjechali do Warszawy, ale w ostatniej chwili spotkanie zostało odwołane.
- Dostaliśmy informację, że wicepremier Sasin nie może się z nami spotkać. Z informacji, które zostały nam przekazane, ma do niego dojść w najbliższym czasie, kiedy wicepremier Sasin będzie odwiedzał swój okręg wyborczy – powiedział w rozmowie z portalem netTG.pl Grzegorz Jadwiżuk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce w LW Bogdanka.
- Podczas spotkania chcemy poznać plany ministerstwa dotyczące kopalni Bogdanka. Jesteśmy z boku umowy społecznej, ale jest szereg pytań, na które wciąż nie mamy odpowiedzi. Chodzi o takie kwestie, jak to czy są jakieś plany wyodrębnienia Bogdanki z Enei, czyli naszego obecnego większościowego udziałowca albo czy Bogdanka miałaby wejść w skład NABE. Chcemy po prostu wiedzieć na jakich zasadach będziemy funkcjonować w kolejnych latach i jaka będzie struktura właścicielska naszej spółki – dodał związkowiec.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
On jak sie ma spotkac z gornikami to ma coraz nowsze odmiany covida (BIEDULA)