Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zmiany indeksów: Dow lekko zyskał, S&P 500 i Nasdaq spadły. Inwestorzy śledzili rosnące ceny ropy i rentowności obligacji - aktywa powiązane z tymi rynkami, w tym spółki technologiczne i koncerny paliwowe, notowały największe zmiany kursów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,21 proc., do 34.869,37 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,28 proc., do 4.443,11 pkt.
Nasdaq Composite spadł 0,52 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.969,97 pkt.
Nadal zachowujemy ostrożność, zwłaszcza gdy wchodzimy w sezonowo najsłabszą część roku (koniec września - połowa października). Jednak biorąc pod uwagę stały silny wzrost gospodarczy, nastawiamy się na utrzymywanie istniejącej ekspozycji na akcje lub wykorzystywanie okazji w przypadku spadków - napisał w notatce Larry Adam, CIO w Raymond James.
ExxonMobil i Chevron rosły po 2 proc. w związku ze wzrostem cen ropy do najwyższego poziomu od początku sierpnia.
Spółki powiązane z odbiciem wzrostu PKB również szły w górę. Caterpillar zyskał 2,5 proc., Carnival wzrósł o 5 proc., a United Airlines i Boeing po 3 proc.
Liderami zniżek były spółki technologiczne. Alphabet, Facebook i Microsoft spadły po około 1,5 proc., Apple i Amazon szedł w dół po 2 proc., a Nvidia zniżkowała o 3 proc. Akcje spółek technologicznych są postrzegane jako wrażliwe na rosnące rentowności obligacji.
Wraz z osłabiającymi się obligacjami w górę szły banki - JPMorgan zyskał 2 proc., a Goldman Sachs i Bank of America po 2,5 proc. (PAP Biznes)
kkr/ pr/
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.