Na koniec czerwca tego roku w Polsce liczba stacji paliw wzrosła do 7772, a ładowarek do samochodów elektrycznych wzrosła do 1521 - wynika z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) i Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Na koniec ubiegłego roku w Polsce było 7739 stacji paliw i 1364 ładowarki.
Z danych POPiHN wynika, że największą liczbą stacji paliw dysponowali operatorzy niezależni. Takich stacji było na koniec czerwca tego roku 3702. Z logo PKN Orlen działały w Polsce 1803 stacje, dla koncernów zagranicznych paliwo sprzedawano na 1568 obiektach, Grupa Lotos miała 515 stacji, a stacji przy sieciach sklepowych było 184.
Jak podała POPiHN, prawie 30 proc. rynku stacji paliw kontrolują krajowe koncerny, prawie 32 proc. należy do niezależnych operatorów, 20,1 proc. do zagranicznych koncernów, 16,1 proc. do sieci operatorów niezależnych działających pod wspólnym logo, a 2,4 proc. kontrolują hipermarkety.
Spośród 1521 działających w Polsce ładowarek tak zwanych szybkich było 504, z czego 121 znajdowało się na stacjach paliw. Z kolei tzw. wolnych ładowarek było 1017 sztuk, z czego 52 na stacjach paliw.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.