Za trzy miesiące gotowy ma być atlas map geochemicznych, obejmujący północną część Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. W skali całego kraju prace badawcze trwają już od ponad trzydziestu lat. Prowadzi je Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy. Zadanie badawcze, które zbliża się do finału, nosi nazwę Szczegółowa mapa geochemiczna Górnego Śląska w skali 1:25 000 arkusze: Tarnowskie Góry, Świerklaniec, Bytom i Piekary Śląskie.
- Prace nad atlasami map geochemicznych arkuszy: Tarnowskie Góry, Świerklaniec, Bytom i Piekary Śląskie trwają od czerwca 2017 r. a termin ich zakończenia przypada na czerwiec 2021 r. W realizacji zadania udział bierze wieloosobowy zespół pracowników Państwowego Instytutu Geologicznego-PIB - informuje Krystian Lisiak, rzecznik prasowy PIG-PIB.
Opracowywanie kolejnych arkuszy Szczegółowej mapy geochemicznej Górnego Śląska obejmuje kilka etapów. Składają się na nie prace terenowe, badania laboratoryjne, następnie opracowanie wyników badań, a finalnie druk i prezentację internetową każdego arkusza w formie oddzielnego atlasu.
Badane są gleby z głębokości od samej powierzchni do 30 cm oraz od 80 cm do 100 cm. Ich próbki pobierane są w regularnej siatce 2500 x 2500 cm, co daje 16 punktów pobrań na każdy kilometr kwadratowy. Oprócz próbek gleby naukowcy zbierają osady rzeczne, strumieniowe, jeziorne i inne oraz wody powierzchniowe. Do opracowania jednego arkusza pobiera się około 2500 próbek gleb z dwóch zakresów głębokości oraz po około 350 próbek osadów i wód.
Dlaczego akurat na Górnym Śląsku zdecydowano się na wykonanie szczegółowego atlasu geochemicznego, a nie poprzestano na skali poglądowej?
- W strukturze przemysłu tego regionu do niedawna dominowało górnictwo węgla kamiennego oraz przemysł paliwowo-energetyczny i metalurgiczny; ten ostatni powodował największą kumulację metali w glebach. Wydobywanie kruszców z licznych płytkich kopalń oraz prymitywna technologia uzyskiwania z rud srebra, a później także ołowiu i cynku, prowadzona szczególnie intensywnie w XVI–XIX w., spowodowały rozproszenie odpadów poprodukcyjnych wokół wyrobisk i trwającą do chwili obecnej ciągłą migrację metali do gleb i wód - uzasadnia Krystian Lisiak z PIG-PIB.
Wyniki badań geochemicznych są zgromadzone w cyfrowych bazach danych, a następnie przedstawiane w postaci zestawień tabelarycznych oraz map. Oprócz klasycznych map drukowanych naukowcy przygotowują także mapy cyfrowe, zapisywane na dyskach CD i DVD i udostępniane w sieci internetowej pod adresem http://www.mapgeochem.pgi.gov.pl.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.