Kiedy myślimy o transformacji gospodarki, musimy myśleć też o tym, co już wcześniej się wydarzyło. I tu Polska jest krajem sukcesu. Długoterminowa transformacja gospodarki od upadku komunizmu do rynkowej była oparta o Fundusz Spójności. W Polsce pozwolił on na ogromne inwestycje w infrastrukturę, zdrowie, edukację, i wiele innych. Teraz Polskę czeka inna transformacja – przeskok do gospodarki neutralnej klimatycznie – podkreślała podczas konferencji pt.: Energia, klimat, budżet. Forum dla nowej perspektywy finansowej UE dr Elisa Ferreira, Komisarz UE ds. Spójności i Reform.
Dodała, że przed Polską stoi ogromne wyzwanie związane z przejściem do gospodarki bezwęglowej.
- To pokoleniowa szansa. Trzeba się skupić na inwestycjach, które przyniosą największą wartość dodaną. Szukać tych, gdzie będzie największy zwrot finansowy, ale nie tylko. Ważne są inwestycje innowacyjne, w umiejętności i infrastrukturę cyfrową. Inwestycje zróżnicowane, w głębokie korzenie gospodarki, małe i średnie firmy, usługi publiczne – wyliczyła.
Podkreśliła, że jednym z ważnych zadań jest przekwalifikowanie górników.
- Potrzeba będzie inteligentnego rozwoju. Pracownicy kopalń muszą znaleźć swoją nową ścieżkę. Udostępniamy w tym celu finanse i doświadczenie. To będzie trudna zielona transformacja – mówiła komisarz.
Podkreśliła, że w Polsce w ostatnich latach wiele zmieniło się na korzyść, ale duża część energii produkowana jest nadal ze spalania węgla. Dużo osób jest zatrudnionych w tradycyj energetyce.
- Zanieczyszczone powietrze pochodzi tak z gospodarstw domowych, jak i przemysłu. Efekt to aż 40 tys. przedwczesnych zgonów w Polsce. Do tego niska energetyczna wartość budynków, ubóstwo energetyczne. Polska ma duży problem. Możemy jednak poprawić wydajność energetyczną budynków. To przy okazji da nowe miejsca pracy w kraju – mówiła dr Elisa Ferreira.
Jej zdaniem, należy pamiętać o wymiarze regionalnym.
- Od wstąpienia Polski do UE wszystko w tym kraju poszło w kierunku średniej unijnej, ale niektóre regiony pozostają nadal w tyle. Duże miasta są silnikiem napędowym zmiany, ale nie można zaniedbywać obszarów wiejskich. Trzeba inwestować w mniejszych miastach, zwłaszcza w dostęp do usług publicznych i cyfryzację. Nie można rewolucji przeprowadzić tylko dla połowy UE, czy połowy Polski – mówiła.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Tak, a prąd kobieto będziemy kupować u Niemca? Jedno wielkie pier.... o zielonej energii.
Mam pomysł, przekwalifikować górników na montażystów samochodów elektrycznych, kopalnie na producentów tych samochodów, których jak zapewniał premier wkrótce ma być milion, natomiast energię do ich napędu po prostu czerpać będziemy z...gniazdek., a jak braknie to tanio od Chińczyków
No dawaj juz raz zmieniłem zawód na górnik,teraz kim mom byc fryzjerem dla psów,albo zakładac ta smieszna fotowoltaike bez która jest bez przyszłosci?