Jedna ze spółek wykazała zainteresowanie złożem węgla położonym w okolicy zamkniętej ponad 3,5 roku temu kopalni Krupiński w Suszcu i prowadzi obecnie rozpoznanie w tej sprawie - potwierdziła w środę Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK), do której należy majątek likwidowanego zakładu.
Jak wynika z informacji SRK, choć procesy likwidacyjne są zaawansowane, infrastruktura dawnej kopalni nadal mogłaby być wykorzystana przy wydobyciu węgla, gdyby doszło do jego wznowienia w tym rejonie. Główny szyb kopalni jest już gotowy do zasypania, ale dwa pozostałe są w pełni zdatne do użytku.
- Szyb pierwszy, skipowy, którym wywożony był urobek, został już wyzbrojony. Chodniki są otamowane, a szyb jest gotowy do zasypania. Nie istnieje już zakład przeróbczy. Likwidowane są kolejne obiekty na powierzchni. Natomiast pozostałe dwa szyby przeznaczone do transportu materiałów i ludzi oraz pełniące funkcję wentylacyjną są w pełni zdatne do użytku - poinformował w środę rzecznik SRK Wojciech Jaros.
O możliwość sprzedaży majątku dawnej kopalni Krupiński inwestorowi z niemieckim kapitałem zapytał we wtorkowym liście do Ministerstwa Aktywów Państwowych związek zawodowy Sierpień'80.
Odnosząc się do tego wystąpienia biuro prasowe MAP podało, że ewentualna sprzedaż wybranej infrastruktury dawnej kopalni inwestorowi miałaby na celu eksploatację nowych złóż węgla koksowego, a nie reaktywację tego zakładu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.