Trzydzieści lat minęło od ministerialnej decyzji o likwidacji kopalń soli w województwie tarnowskim. Dwie z nich przeszły do historii, trzecia nadal funkcjonuje, ale po zmianie profilu nie prowadzi wydobycia.
W 1990 r. zapadła decyzja o zakończeniu wydobycia w trzech kopalniach soli kamiennej. Chodziło o kopalnie: Łężkowice, Siedlec-Moszczenica i Bochnia. Ich żywot był zróżnicowany: bocheńska fedrowała od 1251 r., łężkowicka od 1968 r., a najmłodsza z nich, kopalnia Siedlec-Moszcenica, uruchomiona została 25 listopada 1988 r. Podobnie jak w Łężkowicach, eksploatację prowadzono tam poprzez ługowanie z powierzchni podziemnych komór.
O ile z łężkowickiej kopalni był jeszcze pożytek, o tyle kopalnia Siedlec-Mosczenica okazała się nietrafioną inwestycją. Miała dostarczać solankę Krakowskim Zakładom Sodowym. Te jednak zlikwidowano w 1990 r., a innych odbiorców solanki nie znaleziono. Wobec tego przestawiono się na wydobycie soli szarej, co przy braku bocznicy kolejowej okazało się generować gigantyczne straty. Z ówczesnych szacunków wynika, że kopalnia Siedlec-Moszczenica wydobyła jedynie pół procent złoża.
Natomiast zakończenie przemysłowej eksploatacji soli kamiennej w Bochni nie oznaczało fizycznej likwidacji kopalni. Doceniono panujący w niej mikroklimat, sprzyjający leczeniu chorób układu oddechowego. W 1992 r. i 1993 r. zaczęto przyjmować turnusy dzieci w okresie wakacyjnym, a od kwietnia 1994 r. także w roku szkolnym. Wtedy też część wyrobisk kopalni zaczęto udostępniać wycieczkom i turystom. Wreszcie w 1995 r. zniesiony został obszar górniczy w Bochni, co formalnie kładło kres możliwościom przemysłowej eksploatacji soli.
Kopalnia postanowiła pójść śladem innych zabytkowych obiektów pogórniczych. W październiku 2000 r. wpisana została na polską listę pomników historii, a 23 czerwca 2013 r. na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO. Ze względu na położenie udostępnianych wyrobisk ( poniżej dwustu metrów pod ziemią), w dalszym ciągu kopalnia funkcjonuje w reżimie zakładu górniczego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.