Przed prawie 40 laty mury kopalni Wujek zostały sforsowane przez czołgi. Tak rozpoczęła się pacyfikacja zakładu, w której życie straciło dziewięciu górników. Od ubiegłego tygodnia pod dyrekcją kopalni ponownie znajduje się czołg. Zwrócony jest w stronę wejścia do kopalni i z pewnością wielu osobom przypomina o tragedii z grudnia 1981 r. Czołg ma stać się częścią nowej ekspozycji, która przygotowywane jest w Muzeum Izbie Pamięci Kopalni Wujek.
- Ten czołg - dzięki interwencji poselskiej pana premiera Mateusza Morawieckiego - został sprowadzony do nas. Będzie częścią ekspozycji w muzeum znajdującym się niedaleko Krzyża-Pomnika. Tam go wkomponujemy. Ma on przypominać o tym, co tu się stało. Przejazd czołgów przez mury kopalni Wujek, to jeden z symboli stanu wojennego - wyjaśnia Robert Ciupa, dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności.
Model, który obecnie znajduje się przed dyrekcją kopalni, to T-55. Był produkowany w latach 1958-1981 w Związku Radzieckim, a także na licencji w Polsce i Czechosłowacji. Był ówcześnie jedną z najlepszych konstrukcji w swojej klasie. W latach 80. XX wieku był wykorzystywany przez siły zbrojne 38 państw. Jego masa bojowa to ponad 36 t. Został wycofany z polskiej armii w 2002 r.
- W 1981 r. czołgi stały tam, gdzie dziś znajduje się Krzyż-Pomnik. Prezentując go tutaj chcemy zmusić ludzi do refleksji - wyjaśnia dyrektor Ciupa.
Czołg został użyczony ŚCWiS przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W jego odnowieniu brali udział żołnierze. Przed dyrekcją kopalni ma stać jeszcze przez kilka miesięcy, dopóki nie zakończy się remont muzeum.
- Uruchomienie nowej prezentacji planujemy na 16 grudnia przyszłego roku, a więc na 40 rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek - powiedział szef ŚCWiS.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Polska słynie z tragedi powstan,wojen,potyczek itp obchodzone sa z wielka pompa,przepychem lecz typowy weteran,wnuczek weterana po obchodach wsiada do audika i jedzie do lidla na zakupy:) wszystko co polskie sprzedane lub zlikwidowane a dzisiejsze pokolenie robotnicze robi na zagraniczny kapitał w tzw strefach ekon zazwyczaj spłaca kredyt....zajadajac po pracy chemikalia kupione w portugalskiej biedronce smutny obraz polski od 1989r dzis czołgi sa niepotrzebne...wystarcza ustawy czy wytyczne brukseli jak kiedys z moskwy .....kiedys tanczylismy jak zagrała moskwa dzis bruksels....
Jak długo można to wydarzenie wspominać? Rozdrapywanie ran to także polska specjalność, z której nic jak zwykle nie wynika.
Związkowcy ze Staszica są bezpieczni. Mogą stać i palić fajki pod schodami dyrekcji do 2039 roku. Jeszcze jedno pokolenie wyszkolą w nic nie robieniu.
Ta kopalnia nadaje się tylko do tego żeby tam przychodzić z kwiatami pod pomnik a nie ciągle dopłacać do niej bo tak chcą związkowcy i fajnie im się tam siedzi z sekretarkami i kasa fajna co miesiąc wpada na konto. Mieli zamknąć Wujek i Rude a zamykają wszystko. A za parę lat węgiel będą sprowadzać z drugiego końca świata. Związkowcy to są wspaniali ludzie o pięknych umysłach