- Zamknęliśmy pewien etap przedstawiania założeń Polityki Energetycznej Państwa - powiedział dziennikarzom pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa Artur Soboń po czwartkowym spotkaniu zespołu do spraw transformacji górnictwa, które odbyło się w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".
- Pokazaliśmy stronie społecznej wszystkie rozwiązania dotyczące polityki energetycznej państwa - komplet informacji. Myślę, że teraz rozpoczyna się kolejny etap. W przyszłym tygodniu podsumujemy i spiszemy wnioski dotyczące rozmów - powiedział Soboń.
Dodał, że podczas czwartkowego spotkania przedstawiono założenia Polityki Energetycznej Państwa, rozmawiano też na temat planów inwestycyjnych spółek energetycznych i na temat możliwego porozumienia Polskiej Grupy Górniczej ze spółkami energetycznymi w sprawie nadmiernych zapasów węgla.
W czwartek minister klimatu Michał Kurtyka zaprezentował ostatni projekt Polityki Energetycznej Państwa do 2040 r. (PEP2040).
Wynika z niego, że w przyszłości rola węgla kamiennego ulegnie ograniczeniu, ale popyt będzie pokrywany zasobami własnymi, a jedynie uzupełniany ewentualnym importem.
Z kolei złoża perspektywiczne węgla brunatnego, jak Złoczew czy Ościsłowo, ze względu na swój strategiczny charakter, zostanaą zabezpieczone, jednakże ich eksploatacja będzie zależna od decyzji inwestorów. Kluczową rolę w ich zagospodarowaniu odegrajaą ceny uprawnień do emisji CO2, warunki środowiskowe i rozwój nowych technologii.
Projekt PEP zakłada wycofanie węgla z użycia w ciepłownictwie indywidualnym do 2030 r. w miastach, a do 2040 r. na obszarach wiejskich.
Zawarta w PEP prognoza zakłada dwa scenariusze: wysokich cen uprawnień do emisji CO2 oraz umiarkowanego wzrostu tych cen. W pierwszym przypadku udział węgla w krajowej produkcji energii elektrycznej spada do 37 proc. w 2030 r. i do 11 proc. w 2040 r. W drugim scenariuszu udział ten ma wynieść odpowiednio 56 i 28 proc.
W 2019 r. 73 proc. energii elektrycznej, wytworzonej w Polsce pochodziło z węgla, ale niecałe 50 proc. z węgla kamiennego, reszta z brunatnego.
Zespół do spraw transformacji górnictwa ma za zadanie wypracowanie szerokiego konsensusu społecznego dla koniecznych zmian w sektorze wydobywczym węgla kamiennego. W jego skład wchodzą przedstawiciele rządu, państwowych spółek górniczych i energetycznych oraz strony związkowej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panowie, jeśli rząd wprowadzi odprawy dla chętnych na odejście z górnictwa do tego wcześniejsze emerytury to związki mogą jedynie zgasić światło bo kto będzie chciał fedrowac? Jak na każdym kroku pieją o zamykaniu kopalń,. Nie wiem jak na innych kopalniach ale na Staszicu jest całkiem sporo pracowników że stażem powyżej 15 lat, wszystko zależy na jakich warunkach rząd wprowadzi powyższe programy
Do Staszic :) Chopie jakie wczesniejsze emerytury jak sredni staz sleprow to teraz 10 lat.
Staszic chłopie weź się za robotę ,albo za szukanie nowej,a nie tylko skamlacie o urlopy,koniec urlopów i koniec wcześniejszych emerytur,reszta narodu umie normalnie pracować
A o przygotowanym pakiecie odpraw i wcześniej swych emerytur ani słowa, czyżby związkowcy blokowali taka możliwość w obawie o swoje składki?
Wnp biznes alert net tg ... wszystkie te same artykuły... kopiuj wklej nic więcej masakra... nie da się rzetelnie?