Spółka Tramwaje Śląskie, która zleca firmie sprzątającej odkażanie taboru środkiem przeciwwirusowym i przeciwbakteryjnym wprowadziła ostatnio także dezynfekcję wagonów parą wodną. Ma to zwiększyć skuteczność tych działań.
Dezynfekcja tramwajów środkiem bakterio- i wirusobójczym jest działaniem standardowym, prowadzonym przez firmę sprzątającą wagony w spółce Tramwaje Śląskie SA każdego dnia. W związku z pandemią koronawirusa sprzątanie i dezynfekcja wagonów stały się jednym z najważniejszych elementów codziennej ich eksploatacji - zaznacza spółka.
- Każdy wagon zjeżdżający z linii do zajezdni poddawany jest procesowi odkażania specjalnym środkiem dezynfekującym. Postanowiliśmy jednak pójść krok dalej i wprowadzić dodatkowe rozwiązanie zwiększające efektywność tych działań - powiedział rzecznik Tramwajów Śląskich Andrzej Zowada.
Dlatego od początku kwietnia, okresowo wagony dezynfekowane są dodatkowo za pomocą pary wodnej. - Według naukowców zajmujących się badaniami nad wirusami, para wodna o temperaturze 80-90 stopni Celsjusza jest w stanie dezaktywować wirusa. Taką temperaturę ma para wydostająca się z dyszy urządzeń wykorzystywanych przez pracowników czyszczących nasze tramwaje - zaznaczył Zowada.
Dwustopniowe odkażanie wagonów prowadzone jest średnio raz w tygodniu: najpierw pojazd czyszczony jest dokładnie parą wodną, a następnie kolejne osoby dezynfekują powierzchnie specjalistycznym środkiem wiruso- i bakteriobójczym. Cały proces trwa - w zależności od wagonu - od 50-120 min.
Zabiegi dezynfekcyjne są prowadzone wszystkich zajezdniach spółki Tramwaje Śląskie - w Będzinie, Katowicach, Bytomiu i Gliwicach. Będzie kontynuowany tak długo, jak długo będzie tego wymagać sytuacja epidemiologiczna w Polsce. - Chcemy, aby pasażerowie czuli się w tramwajach bezpieczni i robimy wszystko, żeby tak było. Prosimy jednak pasażerów, by także przyłączyli się do nas i nosili elementy ochronny indywidualnej - zaapelował rzecznik.
Tramwaje Śląskie są jednym z największych operatorów sieci tramwajowych w Polsce. Spółka obsługuje 28 linii w 12 miastach. TŚ należą do 12 miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Ponad 47 proc. udziałów mają Katowice, ponad 11,5 proc. - Sosnowiec, ponad 9,5 proc. - Bytom, a po ponad 8 proc. - Chorzów i Zabrze. Pozostałymi udziałowcami są: Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Mysłowice, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie oraz Świętochłowice.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.