Tauron Wydobycie wdrożył unikalny system informatyczny. Umożliwia onprecyzyjne monitorowanie i raportowanie awarii sprzętu w trzech zakładach górniczych. Oprogramowanie oparte m.in. na chmurze Microsoftu przyniesie spółce kolejne oszczędności.
Głównym zadaniem wdrożonego w Tauron Wydobycie systemu raportowania, jest umożliwienie przeglądania i raportowania zaistniałych awarii sprzętu w czasie rzeczywistym ze wszystkich obiektów spółki. Realizacja projektu odbywa się w oparciu o jednolity słownik awarii, który został opracowany w pionie technicznym.
- Nasze działania są ukierunkowane na wzrost efektywności, poprawę bezpieczeństwa pracy w kopalniach i redukcję kosztów. Precyzyjne monitorowanie i raportowanie awarii przy wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań informatycznych pozwoli szybciej przywracać pracę urządzeń w przypadku wystąpienia awarii, co przyniesie wymierne oszczędności – tłumaczy Tomasz Cudny, prezes Tauron Wydobycie.
System służy do generowania i analizowania zebranych danych dotyczących awarii w zakładach górniczych. Jego zadaniem jest również budowa centralnej bazy danych o występujących awariach, skrócenie czasu dostępu do informacji oraz przyspieszenie procesu przeprowadzania analitycznych analiz w formie graficznej i tabelarycznej.
Dane z arkusza informatycznego pobierane z zakładów górniczych są przesyłane do chmury Microsoft Azure, a następnie archiwizowane i przetwarzane do prezentacji. Przesłane dane są szyfrowane w powszechnych standardach bezpieczeństwa. Przy pomocy aplikacji PowerBI dostępnej na komputerach oraz telefonach z poziomu przeglądarki internetowej możliwy jest dostęp użytkowników do systemu raportowania. Pozwala to także na dostarczanie bezpiecznego i spójnego otoczenia chmurowego, które działa w przeglądarce internetowej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Precyzja tego systemu oparta jest na tym co dyspozytorzy wpiszą ręcznie do Excela i to pojawi się w tym 'unikalnym systemie informatycznym'. Taki interfejs można w Excelu zrobić i pokazywać awarie w tabelkach, wykresach itd. bez wydawania pieniędzy. Problemem jest to co zawsze, że awarii przedstawić i wytłumaczyć można nawet i milion, tylko co z tego jak nie idą za tym żadne wnioski a już na pewno długofalowe działania , bo np. mamy 10 typów maszyn podwieszanych i nie jesteśmy w stanie mieć na miejscu do wszystkich części zamiennych, przez to że maszyny musimy kupić najtańsze (co wynika z prawa zamówień publicznych) a nie jednego typu i trzymać jeden zestaw części w zapasie i w razie awarii szybko zadziałać. To tylko jeden z TYSIĘCY problemów i sytuacji bez wyjścia, z którymi muszą się zmierzyć kopalnie. Także jak chcecie żeby ten portal traktowano poważnie to piszcie poważnie a nie przepisujcie to co wam pewnie rzecznik prasowy przekazał a sam nawet nie do końca wie o czym pisze, bo on jest od propagandy Spółki.