Peugeot zaprezentował pierwszy na świecie billboard wykorzystujący miejski hałas i zamieniający go w energię dla samochodów elektrycznych – czytamy na stronie Elektromobility Poland.
Urządzenie pochłania wibracje emitowane przez miejskie fale dźwiękowe, między innymi te generowane przez samochody spalinowe. Nowa technologia budzi zainteresowania firm i naukowców na całym świecie.
Billboard stworzony przez studio MakeMePulse złożony jest z tysięcy czujników akustycznych zdolnych do ładowania urządzeń elektrycznych za pomocą hałasu emitowanego przez miasto.
Wytworzona za pomocą billboardu energia ładuje samochody elektryczne, chociaż nie da się na razie dzięki niej całkowicie naładować jednego pojazdu i potrzebne jest wsparcie miejskiej sieci.
- To nie jest pierwsza próba wykorzystania miejskiego hałasu do produkcji energii. Podobny projekt stworzyli także Francuzi, ale tym razem architekci. Mowa o Soundscraperze, czyli projekcie wieżowca, którego zewnętrzne ściany są pokryte specyficznym materiałem, który odzyskuje energię z miejskiego hałasu i zamienia go w prąd – informuje Elektromobility Poland.
Najlepszą lokalizacją dla budynku są oczywiście ruchliwe skrzyżowania, albo okolice torów kolejowych. Francuzi szacują, że jeden taki wieżowiec może wyprodukować w ciągu roku 150 megawatów energii.
Z podobną inicjatywą wyszedł też jeden z inżynierów Boeinga. Chin Toh, opatentował metodę przemiany fal dźwiękowych wytwarzanych przez silniki odrzutowców w elektryczność. Pomysł polega na ustawie wzdłuż dróg startowych kolektorów dźwięku, które pochłaniałyby huk startującego urządzenia. Następnie dźwięk był zamieniany na wibracje, a te z kolei na ruch powietrza, który napędzałby zamontowane w kolektorach turbiny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
