Ponad 50 proc. klientów indywidualnych oraz z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, którzy decydują się na zmianę sprzedawcy gazu, wybiera Tauron. By było to jeszcze łatwiejsze, koncern ograniczył do minimum formalności przy zmianie sprzedawcy gazu - poinformowało portal netTG.pl biuro prasowe spółki.
By zawrzeć umowę, klient nie musi przedstawiać faktury od dotychczasowego sprzedawcy, ani podawać wielkości zużycia gazu, czy numeru licznika. Spółka ma narzędzie, które pozwala określić zarówno wielkość zużycia gazu, jak i grupę taryfową. Wystarczy, że klient podpisze pełnomocnictwo do zmiany sprzedawcy, a Tauron załatwi wszystkie formalności.
Taka uproszczona procedura stosowana jest wobec klientów z gospodarstw domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
- Rozwiązania proklienckie wprowadzamy we wszystkich obszarach naszej działalności, bo dążymy do tego, by być firmą, która najlepiej w polskiej branży energetycznej odpowiada na potrzeby odbiorców. Realizujemy program Klient 360°, w ramach którego wykorzystujemy nowoczesne technologie w obszarze obsługi klienta - podkreśla Kamil Kamiński, wiceprezes Tauron Polska Energia.
- To podejście przynosi już mierzalne efekty, przekładając się m.in. na wzrost liczby nabywców paliwa gazowego w Tauronie – dodaje wiceprezes Kamiński.
Uproszczona procedura zawierania umów na sprzedaż gazu dla klientów indywidualnych oraz z sektora małych i średnich przedsiębiorstw jest już wdrożona w punktach obsług oraz w placówkach partnerskich spółki. W najbliższym czasie w równie prosty i szybki sposób będzie można zawrzeć umowę na sprzedaż gazu przez telefon.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.